Data modyfikacji:

Legenda o smoku wawelskim - Barbara Włodarczyk

Autor: Serwis Dzidziusiowo
ksiazki-bajki-wierszyki-550

 

Bajki dla dzieci - Legenda o smoku wawelskim

To było bardzo, bardzo dawno temu... Na wawelskim wzgórzu nad Wisłą wznosił się drewniany gród, w którym mieszkał król Krak ze swoją piękną córką, Wandą. A w jamie, w głębi wzgórza mieszkał straszny smok.

 

Smok pożerał owce i barany, potem zażądał ofiar z ludzi, a w końcu chciał zjeść królewnę. Król Krak wezwał na pomoc rycerzy, lecz żadnemu z nich nie udało się pokonać smoka. Potwór ział ogniem, machał ogonem najeżonym kolcami a jego ostre pazury darły stalowe zbroje rycerzy.

 

W mieście Krakowie, leżącym u podnóża Wawelu, mieszkał szewc Kuba. Kuba postanowił zabić smoka i ułożył chytry plan. Wziął skórę barana, napchał ją siarką i smołą, zszył dokładnie, z patyków zrobił nogi. O wschodzie słońca podrzucił kukłę pod smoczą jamę.

 

Smok wyszedł rano, żeby coś zjeść i ucieszył się bardzo, kiedy zobaczył gotowe śniadanie. Pożarł barana napchanego siarką i smołą, ale zaledwie skończył, poczuł, jak pali go pragnienie. Zszedł nad rzekę i zaczął pić. Pił, pił i pił... Woda wypełniła jego brzuch tak, że stał się okrągły jak balonik i jak balonik pękł.
W mieście i na zamku zapanowała ogromna radość. A szewc Kuba zebrał kawałki smoczej skóry i uszył z nich buty dla królewny Wandy.

 

Autor: Barbara Włodarczyk

 

 

 

 

Zdjęcie: Fotolia © Tomasz All rights reserved

Komentarze
10-01-2018
Ocena:
Super