Kiedy jesteś głodna, burczy Ci w brzuchu. Wiesz wtedy, że czas coś przekąsić. A co z noworodkiem lub małym niemowlęciem? Przecież nie powie, że chce jeść, nie wstanie i nie pójdzie samo do lodówki. Nie musisz nasłuchiwać, czy z małego brzuszka da się słyszeć jak „kiszki marsza grają”. Wystarczy, że będziesz uważnie obserwować maluszka i nauczysz się rozpoznawać jego oznaki głodu. Sprawdźmy, na co zwrócić uwagę.
Naukowcy twierdzą, że zanim rodzice nauczą się rozróżniać poszczególne sygnały jakie wysyła im płaczące dziecko, mijają około 2 tygodnie. Bo przecież płacz nie oznacza wyłącznie głodu. A głodu dziecko nie sygnalizuje wyłącznie płaczem.
Jak nowonarodzone dziecko kontaktuje się ze światem zewnętrznym? Płaczem, minami, gestami. Rodzice wiedzą, że płacz nie jest jeden, spokojnie można wyróżnić kilka jego wariantów, od cichego kwilenia, po histeryczny krzyk i każdy z nich oznacza coś innego.
Twarz maluszka jest na początku najważniejszym nośnikiem jego emocji. Dziecko odwraca główkę, gdy potrzebuje przerwać kontakt wzrokowy, czy traci zainteresowanie, uśmiecha się, gdy jest zadowolone (choć należy pamiętać, że świadomy uśmiech zaczyna się pojawiać około 6 tygodnia życia), zaciska powieki kiedy czuje dyskomfort, krzywi się, gdy coś mu nie smakuje (na przykład odbije mu się i poczuje w buzi smak treści żołądkowej).
Ale nie tylko twarz „mówi”, robi to całe ciało dziecka. Maluch stopniowo opanowuje umiejętność wyginania ciała, gdy odczuwa dyskomfort, pręży się, na przykład ze zdenerwowania przy karmieniu (choćby, gdy nieumiejętnie chwycona brodawka wypada z buzi). Dziecko pociera oczy, gdy jest zmęczone, „szuka” ustami, gdy coś lub ktoś dotknie jego policzek.
Obserwując swoje dziecko, być może dostrzeżesz o wiele więcej.
Nie tylko za pomocą płaczu maleństwo może Ci sygnalizować, że jest głodne. Obserwuj maluszka i poszukaj u niego oznak pustego brzuszka, na przykład:
Staraj się wyłapać te pierwsze sygnały i nakarmić dziecko zanim jeszcze zacznie płakać. Zwłaszcza, że płaczące niemowlę powinno się uspokoić przed karmieniem, inaczej ssanie będzie nieefektywne, dziecko może się jeszcze bardziej denerwować, a nieprawidłowe ułożenie języka związane z płaczem, może sprzyjać powstawaniu gazów i bólu brzuszka.
Z początku, wszystko może się wydawać nowe i trudne. Ale zobaczysz, to minie! Po jakimś czasie, będziesz w stanie bezbłędnie rozpoznać co „mówi” do Ciebie Twoje dziecko, kiedy sygnalizuje zmęczenie, a kiedy na przykład głód. Uważna obserwacja w połączeniu z instynktem macierzyńskim są w stanie zdziałać cuda. Powodzenia!
Zdjęcie: Fotolia.pl
Jestem pracującą mamą trzech synów i zarazem trzech wcześniaków - Marcela, Maćka i Mateusza, uwielbiam nowe wyzwania, zwłaszcza takie, które pozwalają mi się rozwijać i zdobywać nowe umiejętności. Potrafię szare i nudne zamienić w coś świeżego, uwielbiam wszystko, co kreatywne. Staram się wychowywać dzieci w duchu bliskości, jestem fanką chust i pieluch wielorazowych. Prowadzę blog KreacjoWariacje.pl