Coraz częściej gry komputerowe stają się powodem kryzysu w związkach. Nie możesz wyciągnąć męża na spacer? Zamiast bawić się z dzieckiem zamyka się w pokoju? Cały swój wolny czas spędza za to przed komputerem i oczy błyszczą mu jedynie, gdy uda mu się przejść do kolejnego etapu ulubionej gry? Uważaj - to może być uzależnienie od gier!
Komputery stały się nieodłączną częścią naszego życia - obecne są w każdej jego sferze: w pracy, nauce czy kontaktach towarzyskich. Przez internet robimy zakupy, płacimy rachunki, zawieramy przyjaźnie - jest to znak naszych czasów.
Sieć dostarcza także rozrywki na szeroką skalę, m.in. dzięki grom komputerowym, które jednak potrafią być bardzo niebezpieczne. Dużo mówi się o tym problemie pod kątem młodzieży, która od małego dorasta w wirtualnym świecie, wciąż atakowana przez atakowana przez telewizję i komputery, ale jak się okazuje sprawa dotyczy nie tylko najmłodszych.
Po pierwsze są sposobem na oderwanie się od rzeczywistości, a także lekiem na wszelkie kompleksy. Dzięki grom komputerowym mężczyzna zamienia problemy w pracy, czy poczucie niskiej wartości w świecie realnym, na pewność siebie i niebywałą skuteczność w życiu wirtualnym. Po drugie nowoczesne wersje gier sieciowych są tak skonstruowane, że dosłownie nie pozwalają się oderwać od komputera. W sieci gra trwa cały czas, a grający odchodząc na chwilę ma poczucie, że coś traci. Niestety te cechy gier komputerowych powodują zacieranie się granicy między światem realnym i wirtualnym.
Jeśli partner zaczyna coraz więcej czasu spędzać przed komputerem, porzucając inne zainteresowania, powinno nam się zapalić czerwone światło. Jeśli nie zareagujemy w tym momencie, później będzie tylko trudniej. Kolejny etap uzależnienia charakteryzuje się, w zależności od osoby, zarywaniem nocy, zaniedbywaniem obowiązków rodzinnych czy kontaktów towarzyskich.
Tak jak w przypadku innych uzależnień, żeby się z nim uporać, należy sobie zdać sprawę z problemu i zauważyć, że on faktycznie istnieje. Bez tego osoba uzależniona nie będzie w stanie uwolnić się od niszczycielskiej siły. Jeśli sprawa jest już bardzo poważna, należy definitywnie pozbyć się gier (żeby nie kusiły w chwilach słabości). Pomóc może również terapia - podczas spotkań z ludźmi mającymi takie same doświadczenia, łatwiej będzie przejść przez uzależnienie. Istnieje też możliwość pobytu w ośrodku leczenia uzależnień - w zależności od wielkości problemu pobyt w takiej placówce może trwać od 4. do 8. tygodni.
Zdjęcie: Flickr fot. Some rights reserved by Kuba Bożanowski
Nie zaczyna dnia bez filiżanki mocnej kawy i porannego przeglądu prasy. Żyje bardzo aktywnie i prowadzi kilka projektów na raz. Marzy, by doba miała 48 godzin. Jak każda kobieta lubi dbać o zdrowie i urodę, dlatego chętnie o tym pisze i dzieli się wiedzą z czytelniczkami Dzidziusiowa.