Data modyfikacji:

Leki a karmienie piersią

Autor: Tomasz Nęcki - Lekarz

Wiele karmiących mam odwiedzając lekarza słyszy, że zanim rozpoczną jakiekolwiek leczenie powinny odstawić dziecko od piersi. Tymczasem karmiąc piersią można się leczyć i to nie tylko chorując na przeziębienie. Wiele leków jest bezpiecznych podczas karmienia, zdecydowanie więcej jest dozwolonych podczas karmienia niż podczas ciąży.

 

karmienie piersią

fot. Fotolia

U kobiet karmiących konieczne jest zachowanie zwiększonej ostrożności przy planowaniu farmakoterapii, ale istnieje możliwość ustalenia takiego planu leczenia, który będzie bezpieczny i dla mamy, i dla jej dziecka.

 

Które leki można stosować w okresie karmienia piersią?

Dostępne są zestawienia, w których znajdują się informacje o tym, które leki można stosować będąc karmiącą mamą. W klasyfikacjach tych branych jest pod uwagę szereg czynników, takich jak np.:

  • to, czy zaobserwowano jakieś problemy u dzieci po tym, kiedy ich karmiące mamy zażywały dany lek
  • wielkość cząsteczek leku (im są one większe, tym mniejsze szanse na to, iż przedostaną się one do kobiecego pokarmu)
  • rozpuszczalność (kiedy lek jest rozpuszczalny w wodzie, to nikłe są szanse na jego przejście do mleka – inaczej jest już wtedy, kiedy dana substancja jest rozpuszczalna w tłuszczach)
  • czas półtrwania danej substancji czy szybkość wydalania jej z organizmu mamy (leki o długim okresie półtrwania – czyli te, które długo pozostają w organizmie niezmienione – mają większe możliwości przechodzenia do pokarmu mamy; podobnie jest z substancjami, które są wolno usuwane z organizmu)

 

Które leki można brać podczas karmienia piersią – prof. Hale odpowie

Zasadniczo najpopularniejszą klasyfikacją, która dotyczy bezpieczeństwa stosowania różnych leków w okresie laktacji, są Kategorie Ryzyka Laktacyjnego według prof. Hale’a. Wyróżnia się pięć takich kategorii:

  • L1: środki najbezpieczniejsze, które stosowane były przez dużą liczbę karmiących matek i w których przypadku nie zauważono niekorzystnych efektów u dzieci,
  • L2: leki bezpieczne, których skutki działania obserwowano na mniejszej liczbie karmiących i ich dzieci; ryzyko wystąpienia niekorzystnych efektów u dziecka jest ostatecznie mało prawdopodobne,
  • L3: leki, które mają możliwość wywołanie niepożądanych reakcji u dziecka, ale ryzyko ich wystąpienia jest stosunkowo niskie,
  • L4: preparaty, które mogą być szkodliwe, aczkolwiek czasami korzyść z ich zastosowania może przewyższać wszelkie możliwe ryzyko dla dziecka,
  • L5: leki szkodliwe, których stosowanie uniemożliwia karmienie dziecka piersią.

 

Jak zapewne łatwo się domyślić, kiedy tylko jest to możliwe, karmiącej mamie zalecane jest zażywanie tych leków, które zaliczane są do kategorii L1.

 

Najczęstsze problemy spotykane w trakcie laktacji i możliwości ich leczenia

Ból głowy a karmienie piersią

Ból głowy występuje często u karmiących mam. W ich przypadku nie stosuj aspiryny – choć ryzyko wystąpienia niekorzystnych jej działań jest stosunkowo niskie, to jednak pewne zagrożenie istnieje (lek może wpływać niekorzystnie przede wszystkim na dziecięcą wątrobę). Zdecydowanie bezpieczniej skorzystać z ibuprofenu czy paracetamolu – oba wymienione leki uznawane są za bezpieczne w okresie karmienia piersią.

 

Ból gardła a karmienie piersią

W przypadku bólu gardła pacjentka może skorzystać z wymienionych wyżej środków, ale i wspomóc się może różnymi preparatami przeznaczonymi właśnie do łagodzenia bólu gardła w postaci sprayu, tabletek do ssania czy syropów ziołowych. Działają one miejscowo i nie przechodzą do mleka.

 

Kaszel  a karmienie piersią

jest kolejną dolegliwością, z którą mogą zmagać się karmiące mamy. W jego przypadku – jeżeli pacjentka doświadcza suchego kaszlu – możliwe jest zażywanie leków zawierających dekstrometorfan. Unikać z kolei zdecydowanie trzeba tych leków, które w swoim składzie mają kodeinę – jej stosowanie może już stwarzać zagrożenie dla malucha.

 

Grypa a karmienie piersią

Co z grypą? Otóż w przypadku tego schorzenia najistotniejsza jest profilaktyka – zarówno ciężarnym, jak i kobietom karmiącym piersią zaleca się szczepienia przeciwko grypie. Nie wszystkie mamy jednak z nich korzystają i w efekcie mogą one zachorować na tę chorobę wirusową. W takim przypadku najistotniejsze jest postępowanie objawowe – łagodzenie gorączki, dolegliwości bólowych oraz dbałość o nawodnienie organizmu. Jeżeli grypa u mamy zostanie rozpoznana w ciągu pierwszych dwóch dób od wystąpienia jej objawów, to możliwe jest, iż zostanie jej zalecony lek przeciwwirusowy – oseltamiwir. Preparat w pewnym stopniu przenika do kobiecego mleka, jeżeli jednak korzyści z jego stosowania wydają się ewidentne, to wtedy skorzystanie z niego jest jak najbardziej uzasadnione.

 

Grypa jest chorobą wirusową, u mamy mogą jednak wystąpić również i infekcje bakteryjne – zapalenie gardła, zapalenie płuc czy zapalenie zatok. W sytuacji, kiedy są one spowodowane właśnie przez bakterie, konieczne jest zastosowanie antybiotykoterapii. Mamy się jej nierzadko obawiają myśląc, że przez to nie będą one mogły karmić piersią – nic bardziej mylnego. Tak naprawdę najpopularniejsze antybiotyki, takie jak m.in. penicyliny czy cefalosporyny, są bezpieczne dla dziecka i w trakcie ich zażywania możliwe jest karmienie piersią. Jeżeli zaś chodzi o antybiotyki, których zalecania unika się w trakcie laktacji, to tutaj wspomnieć trzeba przede wszystkim o tetracyklinach oraz chloramfenikolu.

 

Leczenie mamy karmiącej piersią: warto pamiętać

Nie tylko wybór odpowiednich dla karmiącej mamy preparatów jest ważny w przypadku farmakoterapii w okresie laktacji. Pamiętać należy również i o kilku innych aspektach.

  • Kiedy to możliwe, staraj się łagodzić swoje dolegliwości przy użyciu metod naturalnych. Czasami sok malinowy (najlepiej domowej roboty!) czy miód pszczeli naprawdę pomagają szybciej zwalczyć infekcję.
  • Pamiętaj o nawodnieniu organizmu. Odpowiednia ilość wody w ciele mamy to sprawa po prostu kluczowa. W czasie różnych chorób – szczególnie tych przebiegających z gorączką – z organizmu tracone są większe niż zazwyczaj ilości wody. To zaś sprzyja odwodnieniu: problemu tego bagatelizować nie wolno, ponieważ może on doprowadzić do upośledzonej produkcji mleka. Nie ma więc wyjścia, droga Mamo: jeżeli nawet w czasie infekcji nie masz ochoty przyjmować płynów, to dla dobra zarówno swojego, jak i maluszka, po prostu musisz to robić!
  • Kupując jakiekolwiek leki, staraj się wybierać te o jak najmniej skomplikowanym składzie. Wiele spośród popularnych, dostępnych bez recepty, preparatów na przeziębienie zawiera nie tylko substancje bezpieczne w czasie laktacji, takie jak paracetamol. W części z nich obecna jest chociażby pseudoefedryna, która karmiącym mamom – ze względu na to, że może ona hamować laktację – jest odradzana.
  • Zastanów się, kiedy przyjmować leki. Nie jest tak, że mama połknie tabletkę i po kilku minutach znajdzie się ona w jej mleku – potrzebny jest do tego czas. Z tego właśnie powodu zalecane jest, aby leki brać bezpośrednio po zakończeniu karmienia (czasami, choć rzadziej, można się zetknąć z opinią, aby zażywać farmaceutyki bezpośrednio przed karmieniem). Stężenie leku we krwi mamy, jak i w jej mleku, dynamicznie się zmienia – stopniowo narasta, a potem spada, w związku z czym najkorzystniej jest karmić dziecko wtedy, zanim to jeszcze lek przedostanie się do mleka lub wtedy, kiedy stężenie leku w mleku będzie już stosunkowo niskie.
  • Uważnie wybieraj leki. W czasie laktacji najkorzystniej jest zażywać leki w najmniejszej skutecznej dawce. W związku z tym nie powinno się brać od razu trzech tabletek na ból głowy (nawet jeżeli przed ciążą to właśnie dopiero taka ilość doprowadzała do ustąpienia problemu). Ważny jest również rodzaj leku – karmiąc piersią najlepiej unikać preparatów o wzmocnionym działaniu (forte). Kiedy to tylko możliwe, należy wybierać leki w postaci do stosowania miejscowego – kremy, maści czy tabletki do ssania (w ich przypadku – inaczej niż w przypadku leków doustnych – możliwość, że ich substancje czynne przejdą do pokarmu, jest zdecydowanie mniejsza).
  • Jeżeli w trakcie swojej antybiotykoterapii zauważysz u malucha luźniejsze stolce – nie wpadaj w panikę. Takowy efekt bywa następstwem antybiotykoterapii. W razie jego wystąpienia (a czasami nawet przed, w ramach profilaktyki) mama – a także jej maluszek – może zażywać probiotyki.
  • Kiedy nie masz pewności – zawsze zapytaj lekarza. W sytuacji, kiedy mama nie wie, czy może stosować dany lek, czy też nie, zawsze najbezpieczniej jest porozmawiać o tym ze swoim lekarzem.

 

Odstawienie od piersi na czas leczenia

Czasami mamom zalecane jest stosowanie leków, przez które nie mogą karmić piersią (na przykład antybiotyk tetracyklina lub sulfonamidy). Takie ograniczenia mogą obowiązywać np. przez dwa tygodnie. Aby pacjentka mogła wrócić do karmienia naturalnego, należy o to zawczasu o to zadbać. W okresie, kiedy karmienie będzie przeciwwskazane, zalecane jest regularne odciąganie mleka. Dzięki takiemu postępowaniu redukowane jest ryzyko wystąpienia zaburzeń laktacji, zwiększają się z kolei szanse na to, że będzie możliwy powrót do efektywnego karmienia dziecka piersią.

 

 

Czytaj również:

Laktacyjny Leksykon Leków - klasyfikacja ryzyka laktacyjnego prof. Hale'a


Autor

Tomasz Nęcki - Lekarz

Jestem absolwentem Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Spośród wszystkich medycznych specjalności najbardziej interesują mnie aspekty związane z pediatrią i psychiatrią – planuję specjalizować się w psychiatrii dzieci i młodzieży. Wolne chwile spędzam na czytaniu (nie tylko medycznych pozycji ) oraz staram się jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu – jazda na rowerze czy spacery najlepiej mnie relaksują.

Komentarze
30-09-2019
Ocena:
Ja każde leki zawsze konsultuje ze swoim lekarzem, nawet witaminy. Lepiej zapytać, niż potem żałować. Na szczęście tylko raz byłam podziębiona i nie musiałam brać niczego silnego. Brałam żelazo i kilka witamin i wspomniany lactosan, głównie na początku karmienia. Teraz wzmacniam odporność probiotykami.
30-08-2019
Ocena:
Szczere mówiąc podczas przeziębienia zaczęłam stosować wszystkie domowe sposoby walki i podziałało. Czarny bez, kurkuma i miód. Nie chwiałam brać silnych leków, dużo pracy włożyłam w laktację i piłam nawet lactosan mama, żeby zwiększyć ilość pokarmu.
20-11-2018
Ocena:
Napisałam,że z dha , w sensie z dużą ilością, przeważającą wręcz w odniesieniu do innych składników kapsułki :)
18-11-2018
Ocena:
@gosia a to potrzebujesz samego dha? Nie można kupić suplemantu który ma więcej w sobie niż samo dha?@gosia co do tego burgera to czasem trzeba sobie pozwolić. Nie można się katować , w końcu ciąży to dużo większa ochota na takie rzeczy :D
17-11-2018
Ocena:
tak jak pisze Klaudia -27mg i doświadczyłam,że więcej jest serio niekorzystne, poza tym @ Lidia musimy uważać co jemy to nie te czasy ,żeby bezkarnie jeśc burgera;] ale ja teraz jem kapsułki z dha
13-11-2018
Ocena:
@Gosia a wiesz może jaka ilość żelaza jest odpowiednia? @Gosia z tym ptg to masz 100% racji, nie ma co ryzykować jakimiś niesprawdzonymi suplami, tylko trzeba przyjmować to co jest na pewno bezpieczne i dedykowane ;p
11-11-2018
Ocena:
hej! mam 3miesięcznego synka<3 zaczełam brać pregne jeszcze w ciąży @kornela mój lekarz mówił,że za dużo żelaza faktycznie nie jest korzystne,i żeby wystrzegać się suplementów , które mają zawyżone dawki. To taki sam fake jak z choliną@Klaudia , najlepiej stosować się do zaleceń ptg, bo wszystko inne nie jest rekomendowane prze profesorów ,po prostu :)
10-11-2018
Ocena:
@kaszmir masz rację, pregna przestrzega wymagań ptg , przez co można ją spokojnie brać :)@kita z tego co wiem to27mg żelaza jest zalecaną dawką :)
06-11-2018
Ocena:
@kita przede wszystkim należy się skonsultować z lekarzem a nie samemu podejmować takie decyzje. Natomiast jeśli bierzesz produkty pregny to z tego co mi wiadomo tam jest wszystko ściśle według wytycznych ptg
05-11-2018
Ocena:
@kornela a skąd mamy wiedzieć jaka dawka żelaza jest dla nas odpowiednia? Nie każdy zna się tak dobrze na lekach :c@kornela tylko 250dha stosowałaś ? WYstarczyło?
05-11-2018
Ocena:
@Kaśka to faktycznie duży plus. Niektóre suplementy mają nawet dwa razy większą dawkę żelaza, co może prowadzić do zaparć :/@Malwina ja ją stosowałam i nie potrzebowałam niczego więcej, chociaż do tego brałam po porodzie 250 dha.
07-10-2018
Ocena:
@Kaśka, a Ty ją może stosowałaś? Faktycznie pregna dostarcza tego co niezbędne?
05-10-2018
Ocena:
Malwina przede wszystkim nie jest tak przeładowana witaminami, zawiera tylko to co PTG zaleca, to jej ogromny plus.
28-09-2018
Ocena:
@kornela a dlaczego akurat pregna plus ? Co m takiego super w sobie że warto po nią sięgnąć ?
19-09-2018
Ocena:
Mi lekarz pozwolił ''w razie wu'' brać paracetamol. To jeden z bezpieczniejszych leków w trakcie karmienia. Poza tym oczywiście suplementy - u mnie sprawdza się Pregna Plus. Do tego dużo ruchu z dzidziusiem na spacerach, zbilansowana dieta i jestem zdrowa jak ryba! :D
12-09-2018
Ocena:
no to np. mój lekarz wskazał na suplementy kompleksowe. Wybrałam Pregna +. No ale oczywiście dieta jaką stosowałam w ciąży (prócz zachcianka :p) była bogata we wszystko, co ważne dla rozwoju dziecka. mnóstwo warzyw, ryb, chudych mięs, lodów czekoladowych, owoców i nieprzetworzonych potraw.
23-08-2018
Ocena:
jedyne "leki" jakie powinniśmy zażywać w ciąży to odpowiednie suplementy po konsultacji z lekarzem prowadzącym ciążę. Wiem, że wiele matek się boi ale są to preparaty stricte przygotowane pod ciążę
16-08-2018
Ocena:
Ja jedynie brałam nospę, jak do tej pory nie byłam przeziębiona i nie musiałam używać mocniejszych leków. Co do laktacji, to i ja miałam chwilę zwątpienia,kiedy z dnia na dzień pokarmu brakowało. Idąc za namową koleżanki kupiłam, wspomniany przez Laurę lactosan, który wszystko unormował. Widać każda kobieta może przejść kryzys laktacyjny.
16-08-2018
Ocena:
chyba nie da się zjeść tylu ryb i szpinaku by dostarczyć odpowiednią ilość kwasu foliowego i kw. omega 3 podczas karmienia... o jodzie nie wspominając.
01-08-2018
Ocena:
znam go, ma bardzo przyjemny karmelowy smak i fanie wspomaga laktację. Myślę, że dzięki temu nie miałam żadnych kłopotów z karmieniem mojego ukochanego synka.
30-07-2018
Ocena:
Nie brałam leków zagrażających zdrowiu mojego dziecka, pytałam swojego ginekologa. Zresztą bardzo walczyłam o prawidłową laktację i nie chciałam rezygnować. Przez ostatnie dwa miesiące piłam lactosan mama, do tego przykładałam często dziecko do piersi i za każdym razem sprawdzałam czy prawidłowo chwyta pierś. Drobna infekcja nie jest powodem by rezygnować z karmienia.
23-07-2018
Ocena:
Dziękuję bardzo za ten artykuł, gdyby nie on, męczyłabym się z zapaleniem zatok dalej, ale pokazałam lekarce rodzinnej ten leksykon i była zainteresowana, nic nie wiedziała o tym, powiedziała, że chętnie jeszcze doczyta. Byłam w szoku, że mnie wysłuchała, a przecież nie jestem ani lekarzem ani nie mam wykszt medycznego
gorset laktacyjny

Gorset laktacyjny do karmienia. Jak działa i jaki wybrać?

2024-06-27
Korzystanie z laktatora bez użycia rąk? To możliwe. Wystarczy, że zainwestujesz w specjalny gorset do odprowadzania pokarmu, dzięki któremu będziesz mogła w tym czasie robić inne rzeczy – sprzątać czy odpoczywać. Jest bezpieczny i wygodny w użyciu, przez co coraz więcej mam dodaje go na listę rzeczy, których potrzebuje. Jak działa gorset laktacyjny i jaki model wybrać? Zapraszamy do lektury.
kolektor na mleko

Kolektor na mleko. Jak poprawnie używać i co to właściwie jest?

2024-06-24
Jesteś po porodzie? Zainteresuj się kolektorem na mleko, który zdobywa coraz większą popularność wśród mam. To dość tanie i jednocześnie szalenie pomocne rozwiązanie, dzięki któremu będziesz w stanie zbierać i magazynować pokarm, który bez niego mógłby się zmarnować. Co to jest kolektor na mleko i jak go używać? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w tym poradniku.
rogal czy kura

Rogal czy kura, czyli najlepsze poduszki do karmienia

2024-06-10
Szukasz najlepszej poduszki do karmienia? Zastanawiasz się nad tym, czy rogal, czy kura do karmienia będzie lepsze? Nie wiesz, jak używać poduszki do karmienia? Jeśli choć na jedno pytanie odpowiedziałaś twierdząco – koniecznie przeczytaj nasz artykuł.
podrażniona brodawka piersiowa

Podrażniona brodawka sutkowa. Jak pielęgnować? Jaki balsam?

2024-05-29
Wbrew pozorom podrażnione, pękające, a nawet pogryzione brodawki sutkowe są powszechnym problemem wielu świeżo upieczonych mam. Dla niektórych kobiet problem jest tak dotkliwy, że rezygnują z karmienia. Jak sobie z tym radzić? Przeczytaj nasz przewodnik, w którym podpowiadamy, jak pielęgnować brodawkę sutkową i łagodzić ewentualne podrażnienia i ból.
przechowywanie mleka matki

Przechowywanie mleka matki. Jak to robić?

2024-05-27
Karmienie piersią jest powszechnie uznawane za najlepszy sposób dostarczania niemowlętom niezbędnych składników odżywczych, które wspierają ich rozwój i zdrowie. Nie zawsze jednak mama ma możliwość bezpośrednio karmić piersią swoje maleństwo. Podczas nieobecności rodzicielki, dobrym rozwiązaniem odciąganie mleka. Należy jednak pamiętać o tym, że bardzo ważne jest odpowiednie przechowywanie mleka matki, aby było bezpieczne dla maleństwa i pełne wartości odżywczych. Jak przechowywać mleko matki? Ile może stać odciągnięte mleko? Jak rozmrażać mleko matki? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w dalszej części artykułu.
jak używać kompresów żelowych na piersi

Jak używać kompresów żelowych na piersi? Które mają dobre opinie?

2024-05-20
Karmienie piersią – choć jest najlepszym sposobem na stworzenie więzi matki z dzieckiem i zapewnienie mu ochrony – bywa także bolesnym doświadczeniem. Podrażnienia, obrzęki czy zatkane przewody pokarmowe są nieprzyjemnymi, ale dość powszechnymi problemami, z którymi borykają się świeżo upieczone mamy. Jak sobie z nimi radzić? Jednym ze sposobów na przyniesienie ulgi są kompresy żelowe na piersi. Podpowiadamy, jak ich używać i które z nich warto kupić.
sns karmienie piersią

Czym jest SNS, czyli system wspomagający karmienie piersią?

2024-05-17
Nieważne, jak skrupulatnie zaplanowałaś karmienie maluszka – życie często weryfikuje plany i sprawia, że coś idzie nie tak. Co zrobić w sytuacji, gdy jest to utrudnione lub niemożliwe? Na szczęście współcześnie mamy nie są pozostawione same sobie, a zamiast tego mogą wybierać spośród wielu różnych rozwiązań i pomocy. Wśród nich czeka system wspomagający karmienie piersią, czyli SNS. Co to takiego i jak wygląda karmienie z jego pomocą? Na te i inne pytania odpowiadamy w tym artykule.