Kontakt z dzieckiem a pozbawienie praw rodzicielskich

Pozbawienie praw rodzicielskich nie zabrania rodzicowi kontaktu z dzieckiem. Mama czy tata mają do tego prawo nie w oparciu o władzę rodzicielską – której w tym przypadku nie posiadają, tylko jako krewni. Na tej samej zasadzie, jak dziadkowie mają prawo do kontaktów z wnukiem.

Pozbawienie praw rodzicielskich

Kontakt z dzieckiem może być zakazany rodzicowi w wyjątkowych przypadkach, tyko i wyłącznie przez sąd, na wniosek opiekuna. Ale nie jest to takie proste. Sąd musi bowiem zbadać, czy będzie to zgodne z dobrem małoletniego. Sąd może orzec zakaz, w zasadzie tylko w przypadku osoby pozbawionej władzy rodzicielskiej.

Podstawę do zakazania kontaktów z dzieckiem stanowi Art. 113 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego. W § 1 czytamy:

'Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd opiekuńczy zakaże rodzicom pozbawionym władzy rodzicielskiej osobistej styczności z dzieckiem.'

Zamiast zupełnego zakazu kontaktu z dzieckiem, sąd może go ograniczyć np. do rozmów telefonicznych. Niemniej uznaje się taki zakaz za coś wyjątkowego, co potwierdza postanowienie Sądu Najwyższego I CKN 1115/2000 - z dnia 7 listopada 2000 r.

'Zakazanie rodzicom osobistej styczności z dzieckiem może być orzeczone wyjątkowo, np. gdy utrzymywanie osobistych kontaktów rodziców z dzieckiem zagraża jego życiu, zdrowiu, bezpieczeństwu bądź wpływa demoralizująco na dziecko.'

Pozbawienie władzy rodzicielskiej a zakaz kontaktu z dzieckiem

Poza tym w orzeczeniu pojawiło się stwierdzenie, że dobru dziecka nie służy zerwanie kontaktu z rodzicem, nawet jeśli jest on pozbawiony władzy rodzicielskiej. Ważne jest to, że sąd może uznać pozbawienie władzy rodzicielskiej za słuszne, a jednocześnie odrzucić żądanie wydania zakazu kontaktu z dzieckiem. Nawet rodzic pozbawiony praw rodzicielskich może oczekiwać werdyktu stwierdzającego jego prawo do kontaktów i określenia czasu, i miejsca spotkań.

Tak samo dziadkowie mają prawo domagać się uregulowania kontaktów z wnukiem – jeśli oczywiście jest to w interesie dziecka. To również potwierdził Sąd Najwyższy. W tym przypadku państwo formalnie chroni prawa ojców, matek i rodzin do widywanie się z dziećmi. Problem leży w skutecznej egzekucji tego prawa.

Przeczytaj również: Alimenty na dziecko.

Zdjęcie: Fotolia by © Tomasz Trojanowski