Zima w pełni, w niektórych miastach już zaczęły się ferie. Wszyscy liczą na to, że spadnie śnieg i zacznie się prawdziwa zima. Dla dzieci im więcej śniegu, tym lepiej, jest wtedy o wiele więcej sposobów na dobrą zabawę, prawda?
Klasyczna zabawa, która pierwsza przychodzi do głowy, to bałwan. Sposobów na bałwana jest całe mnóstwo, ale ja zachęcam do odrobiny kreatywności. Zamiast klasycznej postaci z kilku kul możemy stworzyć figury zwierząt, budynków, czy... pojazdów. Tutaj jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraźnia.
Tutaj potrzeba duuuużych ilości śniegu. Ale budowa własnego domku ze śniegu może być świetną zabawą. Wymaga przy tym zwykle "trochę" więcej siły i uporu, ale też daje nam więcej satysfakcji i radości w dodatku nie tylko dzieciom, ale i rodzicom. Przy okazji w domu po albo przed zabawą możemy z dziećmi porozmawiać o zwyczajach eskimosów ;)
W wersji mini lub gdy akurat nie mamy do dyspozycji konia ;), wystarczy mama czy tata. Dłuższy sznurek przywiązujemy do sanek, a sami wchodzimy do środka, tak aby sznurek opierał się na naszym brzuchu. I jedziemy (Uwaga! Dzieciom bardzo podoba się ta zabawa).
Chyba każdy z nas kiedyś rzucał się śnieżkami. I co z tego, że się trochę się zmoczymy, czy może nawet spocimy. To świetna zabawa, która może dać nam mnóstwo frajdy. Oczywiście warto wcześniej uzgodnić zasady (np. nie rzucamy w twarz), by naprawdę każdy z uczestników czerpał z takiej zabawy tylko radość.
Te wszystkie zabawy są dobrymi pomysłami, gdy zima wokół nas jest "prawdziwa", śnieżna. Niestety obecna pogoda nie nastraja zbyt optymistycznie tych, którzy planowali zabawę ze śniegiem. Ale na szczęście jego brak nie wyklucza wyjścia z domu. Jakie zabawy sprawdzą się gdy na dworze nie ma śniegu?
Na przykład można pójść na spacer. Oczywiście, ciężko będzie namówić dziecko na "zwykły" spacer. Ale w czasie spaceru możemy na przykład liczyć, ile widzieliśmy przedmiotów na dowolną, ustaloną wcześniej literkę - sposobów, na to, by nasze dziecko czujnie się rozglądało wokół jest naprawdę mnóstwo.
A może piłka? Nie chodzi oczywiście o to, by zorganizować mecz piłki nożnej. Ale nawet przy zerowej temperaturze możemy strzelać "karne" albo rzucać piłką do koszykówki "za trzy". Będzie to świetna zabawa, a my musimy tylko pamiętać o ciepłym ubraniu.
Tak naprawdę niezależnie od pogody warto spędzić zimowy czas aktywnie. Lepiej nie chować się w domu i czekać na pierwsze wiosenne, ciepłe dni. Tym bardziej, że wiosna może przyjść mocno spóźniona ...
Zdjęcie: Fotolia by © Amie Schroeder
Prywatnie mąż, a od 2009 r. również ojciec. Urodził się w sierpniu 1982-ego. Żyje i pracuje dzieląc różne pasje. Z wykształcenia i zawodu pedagog i grafik, z zamiłowania pisarz-amator.
Wolne chwile spędza pisząc prozę na nieodłącznej komórce. Gdy nie pisze, czyta polską fantastykę, słucha muzyki albo spędza czas z synkiem na placu zabaw. Prowadzi również bloga: www.tataszymona.blogujacy.pl