Choć donoszony noworodek wydaje się perfekcyjnie rozwinięty, niektóre jego zmysły nie pracują jeszcze prawidłowo – potrzeba czasu, aby dojrzały. Takim zmysłem zdecydowanie jest wzrok. Sprawdź, kiedy dziecko zaczyna widzieć, po ilu dniach zaczyna dostrzegać kolory i kiedy wyraźnie widzi swoich rodziców.
Nie każdy wie, że noworodek – choć wydawałoby się, że jest zupełnie „kompletny” i idealnie rozwinięty, w istocie niemal nic nie widzi. Nie odróżnia kolorów ani kształtów, świat widzi za mgłą – według specjalistów noworodek ma jedynie 10% pełnej ostrości widzenia. Co ciekawe, maluch widzi wyraźnie jedynie na obrzeżach obrazu oraz jedynie w odległości około 25 centymetrów od twarzy.
Jeśli więc zastanawiasz się, kiedy dziecko zaczyna widzieć rodziców, a właściwie ich rozpoznawać, to wiedz, że na ten moment musisz poczekać. Jak długo? O tym w dalszej części artykułu.
Naukowcy już dawno sprawdzili, kiedy noworodki zaczynają widzieć. W czasie pierwszych tygodni nie spodziewaj się niezwykłych postępów – maluszek aż do końca okresu noworodkowego będzie widział trochę jak za mgłą, nie będzie dostrzegał kolorów. Jedyna zmiana to zwiększenie się odległości widzenia – po pierwszych czterech tygodniach życia niemowlę widzi już z około 60 centymetrów.
W ciągu drugiego i trzeciego miesiąca życia wzrok zaczyna być coraz bardziej ostry – zmiany następują tak szybko, że już około 6. tygodnia życia większość noworodków posyła rodzicom pierwsze świadome uśmiechy.
Około trzeciego miesiąca życia z pewnością zauważysz, że maluch zaczyna wodzić za kształtami. Oczywiście wciąż nie widzi on wyjątkowo dobrze (nie dostrzega większości kolorów), ale jest w stanie „wyłapać” wzrokiem ruch.
Jeśli zastanawiasz się, kiedy dziecko zaczyna widzieć swoje rączki, to odpowiedź brzmi: w okolicach czwartego miesiąca życia. Ta cudowna umiejętność pociąga za sobą kolejne – niemowlę zaczyna wyciągać dłonie w kierunku różnych przedmiotów. Stopy malec „odkrywa” dopiero w piątym miesiącu życia. Kiedy jednak tylko to się stanie, natychmiast zacznie być ciekawy ich… smaku.
Wielu rodziców zastanawia się, kiedy niemowlęta widzą kolory. Zdolność widzenia barw następuje stopniowo:
Jeśli zastanawiasz się, kiedy niemowlęta zaczynają widzieć wszystkie kolory oraz ich odcienie, to musisz wiedzieć, że dzieje się to dopiero po 6. miesiącu życia. Na szczęście zupełnie nieświadomemu swoich „braków” maluszkowi absolutnie to nie przeszkadza.
Jak wiesz, już 6-tygodniowy maluszek może nieśmiało uśmiechnąć się na twój widok – o ile pochylisz się nad nim na tyle mocno, aby obraz twojej twarzy stał się ostry. Pozostaje pytanie, kiedy niemowlę zaczyna cieszyć się na widok rodziców, widząc ich z daleka. Otóż dzieje się to już w okolicach 5.-6. miesiąca życia. Możesz mieć pewność, że w tym czasie dziecko, widząc, że wchodzisz do pokoju, zacznie wesoło podskakiwać albo piszczeć z radości.
Choć noworodek naprawdę kiepsko widzi, zauważa wyraźne kontrasty. Możesz zatem pokazywać mu specjalne, stymulujące wzrok książeczki już od pierwszego tygodnia życia. Inne sposoby na pobudzanie zmysłu wzroku dziecka to:
Jeśli zależy ci na stymulowaniu wzroku noworodka, to zawieś nad jego łóżeczkiem karuzelkę. Niech nie będzie to jednak „zwykły”, kolorowy albo pastelowy produkt, a taki w kolorach czarno-białych. Bardzo szybko zauważysz, że dziecko zaczyna wodzić wzrokiem za poruszającymi się elementami.
Dobry projektor nie tylko wyświetla świetlane obrazki ,ale też nimi porusza – co może wzbudzić duże zainteresowanie niemowlaka.
Wraz z kolejnymi tygodniami życia dziecka możesz pokazywać mu coraz bardziej kolorowe książeczki. W ten sposób będziesz stymulować wzrok dziecka, a dodatkowo cudownie spędzisz z nim czas.
Pamiętaj jednak – nic na siłę. To, kiedy dziecko zaczyna widzieć, zależy w mniejszym stopniu od twoich wysiłków, a w większym – od naturalnego tempa rozwoju zmysłu wzroku.
Zdania co do tego, kiedy niemowlęta widzą tak dobrze jak dorośli, są podzielone. Niektórzy specjaliści twierdzą, że dzieje się to już po 10. miesiącu życia maluszka. Inni uważają, że wzrok dziecka staje się idealny dopiero po 12. miesiącu. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że różnice w tych dwóch etapach są naprawdę nieznaczne. 10-miesięczny smyk widzi już naprawdę dobrze – o czym świadczy np. fakt, że domaga się wszystkiego, czego smakują rodzice i wydłubuje nawet najdrobniejsze drobinki z dywanu. Pamiętaj zatem – czekoladę i ciastka jedz tylko w ukryciu, a dywan naprawdę dobrze odkurz.
Autor: