Jak przyspieszyć poród i uniknąć obrażeń krocza

Jak można przyspieszyć poród bez podawania kroplówki z oksytocyną, przebijania pęcherza płodowego i innych interwencji medycznych? Dużo się ruszać, zmieniać pozycje podczas porodu, a w drugiej fazie najlepiej przybrać pozycję wertykalną. Dodatkowo zastosować można żel położniczy, który zminimalizuje ryzyko obrażeń krocza, pochwy i mięśni dna miednicy.

fot. Fotolia

Pierwszy etap porodu – jak go przyspieszyć

W pierwszej fazie porodu rodząca odczuwa coraz silniejsze i coraz dłuższe skurcze macicy. Powodują one, że główka dziecka naciska na szyjkę macicy i powoli ją rozwiera. Zanim rozwarcie osiągnie 10 cm minąć może nawet 12 godzin. Intensywność skurczy jest bardzo indywidualna, niektóre porody przebiegają szybko i gwałtownie, inne powoli się rozkręcają, a czasem skurcze bywają bardzo bolesne, a mało efektywne – to znaczy, że mimo intensywnego bólu, poród postępuje powoli. Podatność szyjki macicy na rozwieranie też bywa różna, zwykle przy pierwszym porodzie szyjka opiera się dłużej.

Jak przyspieszyć pierwszy etap porodu bez interwencji medycznych

• ruszać się
• zmieniać pozycję
• podnieść poziom oksytocyny przez masaż sutków
• chodzić po schodach (bardziej efektywne jest schodzenie niż wchodzenie)
• oddychać – szybciej podczas skurczu i wolniej, łagodniej między skurczami
• zastosować żel położniczy, który zmiękczy tkanki

Drugi etap porodu – jak go przyspieszyć

Druga faza porodu naturalnego następuje, gdy szyjka osiągnie pełne rozwarcie. Wtedy rodząca kobieta zaczyna odczuwać  skurcze parte, a dziecko zaczyna swoją przeprawę przez drogi rodne na świat. Ta faza nie trwa długo, bo od kilku minut do godziny, maksymalnie dwóch. Kobieta odczuwa bardzo mocny nacisk na tkanki krocza, często wychodzeniu główki towarzyszy uczucie pieczenia, gdy krocze się rozciąga. Możemy pomóc sobie i dziecku podczas fazy wypychania dziecka na świat.

Jak skrócić drugą fazę porodu, złagodzić ból i zminimalizować ryzyko obrażeń i nacięcia krocza?

• unikać pozycji leżącej na plecach
• wypychać dziecko w pozycji wertykalnej lub leżącej na boku
• unikać parcia sterowanego i siłowego
• oddychać – pomocna jest technika dmuchania świeczek na skurczu – przed skurczem partym nabieramy powietrza, a podczas skurczu wydmuchujemy je serią krótkich podmuchów, przypominających zdmuchiwanie świeczek - taka technika pozwala rozluźnić drogi rodne i ułatwia poród
• warto zastosować żel położniczy, który  stworzy śliską powłokę i zmniejszy tarcie, tym samym ułatwi dziecku wyjście i zminimalizuje ryzyko obrażeń zarówno u mamy jak i u dziecka

Jak działa żel położniczy

Żel tworzy gładką bioprzylegającą warstwę na ściankach pochwy, która zmniejsza tarcie. U kobiet, które wcześniej nie rodziły stwierdzono, że żel położniczy skraca fazę wypychania nawet o 30 proc. Zastosowanie żelu ułatwia także porody, przy których stosowane są próżnociąg i kleszcze. Dlatego też jego użycie podnosi bezpieczeństwo porodu, przyśpiesza go i zwiększa jego komfort. Opakowanie żelu Gynotal zawiera trzy strzykawki z żelem, dwa do podania w trakcie pierwszej fazy porodu i jedną na drugą fazę porodu. W sumie aż 36 ml preparatu. Dzięki temu na pewno go nie zabraknie.

Dowiedz się więcej o produkcie:

Jak przyspieszyć ostatni etap porodu?

Na przyspieszenie wydalenia łożyska i obkurczania się macicy jest jedna najlepsza i najprostsza metoda – noworodek powinien od razu znaleźć się przy maminej piersi. Natura już zrobi resztę. Kiedy maluszek zacznie ssać pierś, w organizmie mamy wytworzy się oksytocyna, która da sygnał macicy do obkurczenia. Ten kontakt po porodzie jest ważny także dla noworodka, który słyszy znajome bicie serca mamy i  czuje ciepło jej skóry.

artykuł sponsorowany

Czytaj również:

Niebezpieczne zamienniki żelu położniczego

Żel położniczy - do czego służy i czy warto go stosować

Na co zwrócić uwagę kupując żel położniczy