Instynkt macierzyński to hasło, które nie ma jednoznacznej definicji. Każdy rozumie je na swój sposób – dla jednych pojawia się przed ciążą, dla innych już po porodzie. Co to takiego i kiedy właściwie kobieta zaczyna go odczuwać?
Instynkt macierzyński prędzej czy później dotyczy każdej kobiety, a objawia się najczęściej na dwa sposoby. Coraz więcej przyszłych mam odczuwa lęk przed brakiem instynktu. Są już w wieku, w którym ze względów medycznych powinny zajść w ciążę, ale wcale nie chcą jeszcze dziecka albo zdarzy im się wpadka w momencie, w którym nie są jeszcze gotowe na macierzyństwo. Nie czują instynktu i boją się, że nie będą w stanie zająć się maleństwem. Druga grupa kobiet odczuwa za to nadmiar „instynktu” – mimo braku partnera czy warunków materialnych za wszelką cenę chcą zajść w ciążę i obdarzyć małego człowieka macierzyńską miłością. Oba przejawy – zarówno lęk, jak i nadmiar „instynktu” to jednak nie „instynkt macierzyński” z psychologicznego punktu widzenia, ale nic innego jak zwykła chęć posiadania dziecka. Jest ona zależna od wielu czynników i nie ma nic wspólnego z tym, w jakim stopniu nadajemy się do bycia mamą.
Większość kobiet jest zgodna, że nawet jeśli do porodu nie odczuwały radości z ciąży, to po przyjściu na świat maleństwa pojawił się u nich instynkt. Dzięki niemu potrafiły sprostać macierzyńskim obowiązkom – choć wcześniej nie wiedziały jak chwycić niemowlaka, nagle z własnym maleństwem potrafiły zrobić wszystko. Wiedziały jak je uspokoić, nakarmić, a tę nagłą wiedzę łączą z instynktem macierzyńskim. Ile jest w tym prawdy? Naukowcy przedstawiają na ten temat wiele teorii. Z czysto naukowego puntu widzenia to, co potocznie nazywa się „instynktem macierzyńskim” to proces zmian hormonalnych, które podczas ciąży i porodu zachodzą w kobiecie. Oksytocyna to hormon, który wpływa na związek emocjonalny między matką a nowonarodzonym dzieckiem. To dzięki niemu kobieta patrząc na maleństwo odczuwa do niego bezwarunkową miłość. Sprawia on, że każda mama – nawet ta, która nigdy nie chciała dziecka, po zobaczeniu potomka czuje się za niego w pełni odpowiedzialna.
Zdjęcie: Fotolia fot. by © Kati Molin
Studentka prawa i dziennikarka. Pasjonatka gór i tańca. Wolne od pracy i nauki chwile spędza w towarzystwie przyjaciół lub dobrych książek.