Masz w głowie pełno pomysłów na fajne koszulki ale w sklepach nie możesz znaleźć nic co by Ci się podobało. A może po prostu uwielbiasz twórcze zabawy ze swoim dzieckiem. Kup farby, pędzelki, kilka niezadrukowanych t-shirtów i stwórz własną, unikalną koszulkę. Zobaczysz, Twoja pociecha będzie ją nosić z prawdziwą dumą, a samo stworzenie takiej koszulki to świetna zabawa dla całej rodziny.
Malowanie koszulek od jakiegoś czasu jest hitem w Klubikach dla Dzieci organizowanych przez biura podróży, szczególnie w kurortach zagranicznych. Taka przyjemność nie jest tania (nawet 20 Euro), a już na pewno w wakacyjnym zamęcie między basenem, lodami i innymi atrakcjami rezultat końcowy może nie być w pełni zadowalający.
Ten bardzo fajny pomysł na spędzenie czasu z dzieckiem, w dodatku owocujący użytkowym gadżetem może być realizowany w warunkach domowych lub przy okazji urodzin, warsztatów plastycznych w szkole lub przedszkolu.
Największą inwestycją są farby do tekstyliów. Trudno zmieścić się w przedziale poniżej 50 zł, ale można je zamówić do spółki np. z koleżanką – farby są wydajne i długotrwałe, starczają na kilkanaście koszulek. Koszt koszulki, najlepiej białej to ok. 8-9 zł (np. dobrze maluje się na koszulkach z Decathlonu. Sama sprawdziłam! Bawełna jest dość ścisła, co zapewnia komfort robienia konturów i wypełniania ich, a materiał się nie „ciągnie”).
Podstawą jest wybranie wzoru. Kto nie ma pomysłu na własny wzór lub boi się rezultatów, powinien skorzystać z szablonu. Szablon musi mieć wyraźne kontury, tak aby przebijały przez jedną warstwę bawełny (zasada kalkowania). Można wymyślić własny szablon lub skorzystać z ogólnodostępnych w Internecie kolorowanek. Wybierając wzór z kolorowanki zwróćcie uwagę na to, żeby nie były one zbyt skomplikowane i bogate w detale, gdyż utrudnia to kopiowanie wzoru. Koszulki mogą mieć wzór na obu stronach (przód i tył) – warto to przemyśleć wcześniej i zaprojektować coś fajnego.
Wzór wydrukowany na zwykłym A4, ułożony na sztywnej podkładce (tekturka, brystol) wkładamy do środka koszulki i umieszczamy w pożądanym położeniu. Tekturka zapewnia komfort kopiowania i zabezpiecza przed przesiąkaniem farby na drugą część koszulki. Do zrobienia konturu mogą posłużyć flamastry do tekstyliów lub farba w wybranym kolorze w tubce z odpowiednią końcówką. Małe dzieci nie poradzą sobie z konturem same, to raczej zadanie dla osoby dorosłej. Po użyciu flamastra można od razu zabrać się do wypełniania, po użyciu farby należy odczekać, aż farba zaschnie.
....................................................................................................
Ciekawie wygląda kontur wykonany flamastrem lub farbą (np. czarną)
i potem pociągnięty raz jeszcze cieńszą kreską
srebrną lub złotą farbą w tubce z cienką końcówką.
......... .....................................................................................
To pole do popisu dla naszych dzieci, należy im zapewnić tylko pędzle. Co do kolorów i ich mieszanek, pozwólmy dzieciom na odrobinę szaleństwa, a nawet na dodawanie napisów . Oczywiście z pomocą rodziców :) Najlepiej wyglądają napisy typu graffiti – je też można ładnie wypełnić.
Po malowaniu należy dać koszulce wyschnąć. Jest to niezbędne aby stworzony wzór się nie zniszczył. Dopiero potem można przejść do drugiej strony lub do użytkowania. Najlepiej kolejnego dnia.
Koszulki należy pozostawić do wyschnięcia w bezpiecznym miejscu, zapobiegając ich składaniu się, gdyż odbitej farby raczej już się nie usunie. Po całkowitym zaschnięciu farby można jeszcze coś poprawić, jeśli będzie to konieczne. Na koniec należy zaprasować wzór w celu utrwalenia farby, używając cienkiego płócienka (tak, jak kiedyś robiło się z „zaprasowankami”). Niestety, nie uniknie się zupełnie spierania wzoru, ale na szczęście po kilku praniach można sobie pozwolić na małe poprawki. Lepiej prać koszulki ręcznie lub wybierać delikatne pranie do 40 stopni.
Malowanie koszulek jest dobrym pomysłem na wspólne warsztaty, organizowane w szkołach, świetlicach (np. na Mikołajki), na urodzinach itp. Dobrze jest zapowiedzieć je uczestnikom wcześniej, chociażby ze względu na ubiór – w przypadku zaplamienia farba może nie zejść w praniu i rodzice mogą nie być zadowoleni. Należy zadbać o zabezpieczenie stołów, ewentualnie podłogi, a potem zorganizować suszenie koszulek, ponieważ po warsztatach uczestnicy nie będą ich mogli bezpiecznie zabrać.
Farby i flamastry Creall-Tex, do zamówienia przez np. www.sklep.mojebambino.pl
Farby w tubkach z cienką końcówką – aplikatorem, duży wybór kolorów, do pojedynczego zamawiania (w tym złoty, srebrny, farby fluorescencyjne) na www.profil.sklep.pl
Zdjęcia: Agnieszka Kołodziej