Data publikacji:

Jaki śluz przed okresem, a jaki po zapłodnieniu?

Śluz wydobywający się z pochwy miewa różny kolor i konsystencję w zależności od etapu, który aktualnie w ramach cyklu menstruacyjnego przechodzi kobieta. Różne może być również jego natężenie. Może ulegać zmianom w zależności od stanu zdrowia, występowania ciąży, ale też niewłaściwej diety czy przeżywania wyjątkowo stresującego czasu. Po specyficznych cechach można też rozpoznać dni płodne oraz niepłodne. Różnice te wynikają m.in. z różnego stężenia progesteronu i estrogenu. Jaki śluz przed okresem, a jaki po zapłodnieniu występuje u kobiety i jakie pełni on funkcje w organizmie?
jaki śluz przed okresem a po zapłodnieniu

Jaki śluz występuje u kobiet w fazie przedowulacyjnej?

Kobiecy cykl miesięczny podzielić można na trzy główne etapy. Jest to faza folikularna – przedowulacyjna, jajeczkowanie – faza owulacyjna oraz faza lutealna – poowulacyjna. W granicach 13–15 dni przed rozpoczęciem krwawienia ma miejsce jajeczkowanie. Następnie następuje faza poowulacyjna.
W czasie fazy przedowulacyjnej w organizmie kobiety rośnie poziom estrogenów, czyli hormonów odpowiedzialnych za rozwijanie się cech płciowych oraz popęd seksualny. W efekcie tego procesu śluz wydobywający się z pochwy jest przejrzysty i rzadki. Takie właściwości wydzieliny sprzyjają przemieszczaniu się plemników w kierunku komórki jajowej, co ma na celu ułatwienie zapłodnienia. Kolejne dni to zwiększanie ilości śluzu, aż do nastąpienia owulacji, kiedy jego poziom jest najwyższy.
Kiedy śluz jest przejrzysty, rzadki i ma konsystencję ciągnącą, jest to sygnał o występowaniu największego prawdopodobieństwa zajścia w ciążę.

Jajeczkowanie i śluz tuż przed okresem – jakie ma właściwości?

W kolejnej fazie trwającej od owulacji do pojawienia się comiesięcznego krwawienia śluz zmienia swoją strukturę i właściwości. Największe stężenie osiąga progesteron. Następuje też etap niepłodności bezwzględnej, kiedy śluz zazwyczaj staje się mniej przezroczysty i przejrzysty oraz gęstszy. Rozpoczynają się wówczas dni niepłodne, kiedy wydzielina o takich właściwościach utrudnia przemieszczanie się plemników w kierunku komórki jajowej.
Ostatnie dni przed okresem to czas, kiedy wydzielany jest śluz typu G. Jego określenie pochodzi od gestagenu, czyli specjalnej substancji biorącej udział w jego wytwarzaniu. Śluz w tym czasie jest jeszcze gęstszy, ma strukturę zawiesistą, nierozciągliwą i nieprzejrzystą, przypominającą galaretkę.
Śluz typu G swoimi właściwościami często przypomina nieprzyjemne upławy lub wydzielinę świadczącą o toczącej się infekcji. Jeżeli jednak, poza charakterystycznym śluzem, nie występuje swędzenie, pieczenie, dyskomfort czy nieprzyjemny zapach, nie ma powodu do niepokoju.

Śluz z pochwy w ciąży – co go charakteryzuje?

Jaki śluz przed okresem, a jaki po zapłodnieniu zauważyć można podczas wydzielania z pochwy? Podobnie jak podczas przechodzenia przez kolejne etapy, tak i po zapłodnieniu, śluz wydobywający się z pochwy ulega zmianie. W pierwszych tygodniach ciąży śluz przypomina wydzielinę występującą podczas dni niepłodnych, która z biegiem czasu staje się wodnista i sprawia wrażenie dyskomfortu i nieprzyjemnej wilgoci.
Może się również zdarzyć, że na początkowym etapie ciąży wydzielina nie wystąpi wcale lub upodobni się do niewielkiego krwawienia. Śluz ma wówczas barwę brązową, różową, niekiedy również czerwoną. Nie jest to jednak ani typowy okres, ani objaw chorobowy, a jedynie tzw. krwawienie implantacyjne. To jeden z prawidłowych i zarazem pierwszych objawów ciąży, będący skutkiem zagnieżdżenia się zarodka.

Jakie funkcje pełni śluz z pochwy?

Śluz wydobywający się z pochwy bywa uporczywy, kłopotliwy i nieprzyjemny, jednak jest w organizmie kobiety bardzo potrzebny i pełni wiele istotnych funkcji dla zdrowia i bezpieczeństwa organizmu. Tuż przed okresem zmienia swoją strukturę i właściwości w taki sposób, by chronić szyjkę macicy przed możliwymi uszkodzeniami i dostaniem się do wewnątrz bakterii i drobnoustrojów. W trakcie dni płodnych natomiast znacznie ułatwia transmisję plemników w kierunku komórki jajowej.
Z obserwacją właściwości wydzielanego śluzu wiąże się również jeden ze sposobów naturalnej antykoncepcji – metoda Billingsów. Zgodnie z jej założeniami, aby nie doszło do zapłodnienia, należy współżyć jedynie podczas dni niepłodnych, które ustala się na podstawie obserwacji śluzu, świadczącego o występowaniu fazy poowulacyjnej. Metoda Billingsów opiera się też na kilku dodatkowych zasadach, których przestrzeganie daje 97% skuteczności tego typu antykoncepcji. Niestety ograniczanie się jedynie do kwestii związanych z samą obserwacją wydzieliny, przynosi skuteczność zaledwie w 78%.
Należy pamiętać, że każdy organizm kobiecy jest inny i odmienna jest również gospodarka hormonalna u każdej osoby, co przekłada się na różnice we właściwościach wydzieliny. Dodatkowo właściwe cechy, barwę, ilość czy konsystencję śluzu zaburzać może przewlekły stres, przebywanie w podróży, stosowanie nieodpowiedniej diety, zmiana klimatu, silne emocje (w tym pozytywne) czy zażywanie różnorodnych leków.   
Zdjęcie: Envato Elements
Karolina Grad
Karolina Grad

Książki, muzyka i nowinki technologiczne – to jest to, co daje mi energię bardziej niż poranna kawa! Oprócz tego lubię rysować i tworzyć, a jeśli wystarczy mi dnia, wychodzę na spacer i zabieram ze sobą aparat!