Podczas infekcji objawiającej się biegunką i wymiotami, nitki krwi w kupce niemowlaka nie są niczym niezwykłym. Układ pokarmowy zaatakowany przez wirusa lub bakterię jest podrażniony i powinien samoistnie wygoić się po ustąpieniu objawów. Jeżeli utrzymują się one dłużej niż kilka dni lub przebieg choroby jest gwałtowny, konieczne jest ustalenie przyczyny. Jeżeli okaże się, że jest nią bakteria, niezbędny będzie antybiotyk. Najmłodsze dzieci potrzebują często hospitalizacji, jeśli jednocześnie gorączkują i borykają się z biegunką oraz wymiotami. Krew w kale jest tylko jednym z sygnałów świadczących o tym, że infekcja poważnie nadwyrężyła organizm dziecka.