Data publikacji:

Pienista kupka u niemowlaka: co może oznaczać?

Wygląd zawartości pieluszki zawsze znajduje się w centrum zainteresowania młodych rodziców, ponieważ jest jednym z sygnałów pokazujących ogólny stan zdrowia dziecka. Pienista kupka u niemowlaka budzi niepokój, ale zdarza się często i wcale nie musi być objawem poważnych problemów. Jeśli zauważysz pienistą kupę u niemowlaka, zwróć uwagę na jej kolor i konsystencję, a także wszelkie dodatkowe objawy. Przy okazji wizyty u pediatry koniecznie podziel się z nim swoimi wątpliwościami.
pienista kupka u niemowlaka

Jak wygląda prawidłowa kupa niemowlaka?

Zanim zaczniesz się zastanawiać, czy pienista kupka u niemowlaka jest niepokojącym sygnałem, upewnij się, że wiesz, jak powinien wyglądać stolec dziecka w pierwszych tygodniach i miesiącach życia. Jego wygląd zmienia się wraz z wiekiem, zależy też od diety i przyjmowanych leków.

Jak wygląda prawidłowa kupa dziecka w pierwszym roku życia?

  • Pierwsze dni życia – pierwszą kupką jest smółka, wydalana najczęściej w 1. lub 2. dobie po urodzeniu. Ma lepką konsystencję i czarny kolor. Stopniowo zmienia się w kupkę przejściową o ciemnym, zielonkawym kolorze. Dzieje się to w okolicy 3. lub 4. doby życia.
  • 5. doba życia – w tym czasie wygląd kupki się normuje, przybiera ona charakterystyczną żółtą barwę. Może być wodnista, znajdują się w niej grudki. Powinna pojawiać się przynajmniej 3–4 razy dziennie.
  • 6. tydzień życia – w tym czasie kupki mogą pojawiać się rzadziej, nawet raz w tygodniu. Wciąż wyglądają jednak podobnie aż do czasu rozszerzania diety.
  • 6. miesiąc życia – to okres rozszerzania diety. Kupa stopniowo zmienia kolor na brązowy, ma też trochę bardziej stałą konsystencję i zmienia się jej zapach. Zazwyczaj dopiero po ukończeniu przez dziecko roku stolec zaczyna przypominać ten, który wydalają dorośli.
  • Pienista kupka u niemowlaka – czy zawsze powinna niepokoić?

    Wodnista pienista kupka może zdarzyć się u niemowlaka karmionego piersią i mieszanką, a przyczyny takiego stanu rzeczy bywają różne. Jeśli jest to sprawa jednorazowa, nie należy się tym szczególnie przejmować, jednak gdy jest to normą, warto skonsultować się z lekarzem. Do szybkiej wizyty powinny zawsze skłonić powtarzające się często objawy dodatkowe, takie jak:
  • bóle brzucha,
  • ulewanie,
  • zielony lub biały kolor kupy,
  • duża ilość śluzu,
  • ropa w kupie,
  • brzydki zapach kupy.
  • Pienista kupka u niemowlaka a alergia lub nietolerancja pokarmowa

    O czym świadczy zielona pienista kupka u niemowlaka? Brzydki wygląd i zapach kupy dziecka to sygnały, które mogą wskazywać na alergię lub nietolerancję pokarmową. Dodatkowe objawy, takie jak duża ilość śluzu w kupie, bóle brzucha, wysypka na skórze i ulewanie, powinny skłonić do wizyty u pediatry, który zastanowi się, jakie będą dalsze działania rodziców.
    Podczas analizy objawów lekarz będzie chciał ustalić, czy:
  • dziecko jest drażliwe czy raczej spokojne,
  • następuje prawidłowy przyrost masy ciała,
  • występują częste podrażnienia w okolicy pieluszkowej,
  • pienista kupa u niemowlaka pojawia się w określonych sytuacjach.
  • Jeżeli lekarz dojdzie do wniosku, że przyczyną niepokojących objawów rzeczywiście może być alergia lub nietolerancja pokarmowa, prawdopodobnie podejmie próbę wprowadzenia diety eliminacyjnej. W przypadku dzieci karmionych piersią ograniczenia dotyczą matki. Ponieważ najczęstszą przyczyną alergii są białka mleka krowiego, lekarz może zalecić wyeliminowanie mleka i jego przetworów, a następnie obserwację reakcji dziecka. Taką dietę stosuje się przez około 2 tygodnie.
    Gdy objawy alergii, czyli między innymi pienista kupka, występują u niemowlaka karmionego mlekiem modyfikowanym, powinien on otrzymywać specjalne mleko dla dzieci z alergią na białko mleka krowiego. Jeśli w ciągu 2 tygodni nie nastąpi poprawa, przyczyny należy szukać gdzie indziej. Ważne jest, by takie kroki podejmować wyłącznie po konsultacji z lekarzem, nie na własną rękę.

    Pienista kupka u niemowlaka karmionego piersią a problemy z przystawianiem dziecka

    Zazwyczaj za przyczynę brzydkiej zawartości pieluchy automatycznie uznajemy problemy trawienne, tymczasem bardzo często taki objaw jest wynikiem złego przystawiania dziecka do piersi. Żółta pienista kupka u niemowlaka jest w takiej sytuacji odpowiedzią na zbyt dużą ilość powietrza w jelitach, które uwalnia się wraz ze stolcem.
    Lekarze nie zawsze mają wiedzę na temat właściwej techniki karmienia i jest duże ryzyko, że pediatrze nie przyjdzie nawet do głowy taka przyczyna pojawienia się pienistej kupki u noworodka lub kilkumiesięcznego bobasa. Taki niemowlak nie będzie miał wysypki charakterystycznej dla alergii, a jego kupa będzie miała niemal zawsze normalny kolor, zapach i konsystencję. Mogą natomiast pojawić się problemy takie jak nawracające bóle brzucha, wzdęcia i niepokój. Zdarza się też, że w takiej sytuacji kupek będzie mniej niż powinno (norma to przynajmniej 3–4 dziennie), co może świadczyć o tym, że niemowlę zjada zbyt mało pokarmu.
    Co robić, jeśli pienista kupka u niemowlaka jest wynikiem złej techniki karmienia? Zazwyczaj w takiej sytuacji wystarczy konsultacja z dobrym doradcą laktacyjnym, który pokaże, w jaki sposób właściwie trzymać i przystawiać dziecko do piersi, by nie łykało powietrza. Zmiana pozycji karmienia może zdziałać cuda. Dodatkowo trzeba też pamiętać o podnoszeniu dziecka do odbicia po posiłku.

    Inne przyczyny pienistej kupki u niemowlaka

    Jeśli zmiana wyglądu stolca dziecka jest tymczasowa, nie należy wpadać w panikę. Jakie jeszcze mogą być przyczyny pienistej kupki u niemowlaka? Oprócz alergii, nietolerancji i złej techniki karmienia powodem pojawienia się wodnistego „strzelającego” stolca może być infekcja bakteryjna lub wirusowa czy ząbkowanie. Pienista kupka u niemowlaka zdarza się też po szczepieniu.
    Mając na uwadze zdrowie dziecka, rodzice powinni zachować czujność, ale nie ma powodu, by niepotrzebnie denerwować się wszystkimi niepokojącymi sygnałami. W razie jakichkolwiek wątpliwości warto udać się do pediatry, który uspokoi lub poszuka źródła problemu.
    Zdjęcie: Envato Elements
    Natalia Dymarczyk
    Natalia Dymarczyk

    Absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Gdańskim. Miłośniczka bliskich i dalekich wędrówek, po których chętnie zasiada do klawiatury. Lubi pisać o rodzicielstwie, aktywności i życiu codziennym