Gdy dziecko długo płacze w samolocie, rodzice czują skrępowanie, a pozostali pasażerowie – zmęczenie przedłużającym się hałasem. W takiej sytuacji warto sięgnąć po broń „do zadań specjalnych”, czyli tablet z zapasem ściągniętych bajek dla najmłodszych. Pamiętaj, aby zadbać o to wcześniej – w samolocie nie możesz mieć włączonego Wi-Fi.