Wiele mówi się o szkodliwości słońca i o tym, że dzieci nie powinny się opalać. A jednocześnie prawie cała populacja cierpi na niedobory witaminy D. Jak postępować ze słońcem u dzieci? Przeczytaj nasze porady.
Niedobory witaminy D mogą mieć przykre skutki. Już w życiu płodowym mogą wpływać na rozwój mózgu i powodować trwałe skutki w układzie nerwowym. W okresie niemowlęcym największym zagrożeniem jest krzywica, a u dorosłych osteoporoza. Ale to nie wszystko, udowodniono wpływ witaminy na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego, mięśniowego, na wchłanianie wapnia i fosforu, co za tym idzie witamina D jest ważna dla zachowania zdrowych kości i zębów. Jest istotna również dla procesu podziału komórek, czyli dla procesu odnowy.
Popularne jest obecnie zalecanie przyjmowania bardzo dużych dawek witaminy D, ale badania potwierdzają, że wchłanianie z suplementów jest niewielkie. Najkorzystniejsze jest naturalne pozyskiwanie witaminy D. Na czym polega ten mechanizm?
W naskórku pod wpływem działania promieni UV powstaje prewitamina D, która pod wpływem energii cieplnej ciała ludzkiego zostaje przekształcona w witaminę D. Ogromna większość, bo aż między 80 a 100 proc. niezbędnej witaminy D pochodzi właśnie z tego źródła – syntezy skórnej. Źródło pokarmowe jest jedynie formą uzupełnienia. Zatem natura tak nas skonstruowała, aby nasza skóra miała kontakt z promieniowaniem słonecznym. Wchłanianie witaminy D z układu pokarmowego jest niewielkie, bo to źródło ma być jedynie źródłem uzupełniającym.
Nie wydaje się zatem słuszne, aby całkowicie unikać ekspozycji na słońce. Nasza skóra przez kilkanaście minut dziennie wręcz powinna mieć kontakt z promieniemai UV. Nie musi być to skóra na powierzchni całego ciała . Wystarczy ok 30 proc powierzchni – na przykład twarz, ręce i łydki (czyli te części, które mamy zwykle odsłonięte latem podczas spacerów). Zasada ta dotyczy dorosłych i dzieci w wieku przedszkolnym. Młodsze dzieci powinny raczej przebywać w cieniu, gdzie również docierają promienie UV, ale w mniejszym stopniu. Natomiast niemowlęta nie powinny mieć bezpośredniego kontaktu ze słońcem.
Niemowlęta w pierwszych miesiącach życia nie powinny być wystawiane na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Oznacza to, że na zewnątrz powinny przebywać zawsze w cieniu. Na spacerach należy stosować parasolkę lub spacerować w cieniu drzew. Skóra dziecka rozwija się przez pierwsze 5 lat życia stopniowo upodabniając się do skóry dorosłego. Wcześniej jest jednak nawet o 30 proc. cieńsza. Stopniowo też skóra dziecka „uczy się” obrony przed czynnikami zewnętrznymi. Dlatego u najmłodszych dzieci należy postępować ze słońcem bardzo ostrożnie. Z czasem dziecko może zacząć przebywać na słońcu. W godzinach 10-15 może być to zaledwie kilka minut, ale wcześniej i później nieco dłużej. W przypadku konieczności ekspozycji na słońce zaleca się stosowanie filtrów UV typu mineralnego (fizycznego nie chemicznego).
W przypadku starszych dzieci, w wieku przedszkolnym istotna jest ochrona przeciwsłoneczna podczas długotrwałego przebywania bezpośrednio na słońcu w godz. 10-15.
Przeczytaj także:
Jak wybrać krem przeciwsłoneczny dla dziecka
z wykształcenia kulturoznawczyni, z zawodu dziennikarka i redaktorka o niecodziennym hobby: doradczyni noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich. Współautorka książki "Notatki z rodzicielstwa bliskości" (Wyd. Harmonia 2018). Mama Hani i Zosi, redaktorka portalu Dzidziusiowo.pl w latach 2018-2020.