Przy kompletowaniu wyprawki dla noworodka rodzice z reguły wolą kupić więcej, aby niczego nie zabrakło. Zwykle też decydują się na zupełnie nowe rzeczy. Tymczasem wybór używanych może być o wiele bardziej ekonomiczny i ekologiczny.
To najdroższa pozycja na liście wyprawkowej. Zwykle też rodzice spędzają najwięcej czasu nad wyborem wózka dla dziecka. Jaki wybrać – najpierw gondolę, potem spacerówkę, a może wózek typu dwa w jednym? Wybierając typ wózka warto wziąć pod uwagę codzienne życie – po jakim terenie będziemy jeździć, kto i jak często będzie się z wózkiem przemieszczał? Czy będzie trzeba go wnosić po schodach? Najbardziej uniwersalnym wózkiem jest spacerówka rozkładana na płasko. Jakikolwiek typ wybierzemy, czy będziemy kupować jeden wózek, czy planujemy zmieniać go częściej, warto pamiętać, że z wózkiem jest trochę jak z samochodem. Najwięcej na wartości traci wyjeżdżając ze sklepu. Używany wózek z „niewielkim przebiegiem” można kupić nawet za 1/3 ceny. Taki wózek można poddać profesjonalnemu czyszczeniu, a nawet ozonowaniu, które zabija większość bakterii.
Stelaż łóżeczka może być używany, tylko materac powinien być nowy. Choć niewielu rodziców się przyznaje, wiele łóżeczek stoi w domu praktycznie nieużywanych, bo dzieci śpią z rodzicami. Dobrej jakości mebel nie zużywa się szybko, a jeśli jest wykonany z drewna, można go wyszlifować i pomalować na dowolny kolor i nadać mu nowe życie.
Używane ubranka to wybór ekologiczny i duża oszczędność. Ubranka z drugiej ręki są o wiele bardziej miękkie niż nowe, pozbyły się w kolejnych praniach chemikaliów z produkcji i transportu. Nie od dziś wiadomo, że przemysł odzieżowy jest jednym z tych, które mają fatalny wpływ na środowisko. Dlatego zmniejszenie popytu na nowe ubrania jest bardzo ważne. Wpływa to na producentów, którzy zmniejszają produkcję i tym samym zmniejszają swój wpływ na środowisko.
Więcej na temat używanych ubranek przeczytasz tutaj
Wszelkie tekstylia, które wykonane są z bawełny można wybrać w wysokiej temperaturze (60 stopni zabija większość patogenów.) Wełna sama w sobie ma właściwości antybakteryjne i jest bardzo higieniczna. Dlatego wystarczy upranie jej w 30 stopniach, w płynie do wełny i suszenie na powietrzu.
Przewijak zwykle pokryty jest ceratką lub innym śliskim pokryciem, które można spryskać płynem do dezynfekcji i dać mu drugie życie. Ale uwaga: nie wolno używać takiego płynu bezpośrednio przed rozpoczęciem używania przez dziecko. Należy to zrobić wcześniej (minimum kilka dni) i pozwolić płynowi wywietrzeć z powierzchni. Jego zapach powinien być niewyczuwalny na powierzchni. Przed użyciem przez dziecko na przewijak najlepiej położyć wygotowaną i wyprasowaną pieluszkę tetrową.
Plastikowa wanienka rozkłada się wieku. Dlatego używana to świetny pomysł można ją wymyć i wyparzyć i z pewnością będzie z powodzeniem służyć kolejnym dzieciom. Podobnie z wiaderkami do kąpieli.
Dobrej jakości zabawki powinny być łatwe w czyszczeniu i takie warto kupować z drugiej ręki. Dwa nowe gryzaczki dla niemowlaka wystarczą, innego typu zabawki mogą być używane. Czyszczenie płynem do dezynfekcji, pranie czy stosowanie pary wodnej to dobre i skuteczne metody czyszczenia używanych zabawek.
Fotelik samochodowy ma za zadanie chronić życie i zdrowie dziecka. Dlatego powinien być możliwie najwyższej jakości. Dopasowany do samochodu, wieku dziecka i najlepiej nowy. Dlaczego? Materiały, z których są wykonane foteliki mają właściwości energochłonne i z czasem mogą je tracić. Każdy fotelik ma określony termin przydatności do bezpiecznego używania (jest z reguły kilka lat). Rok produkcji fotelika można odczytać z naklejki pod siedziskiem. Termin przydatności podany jest w instrukcji. Jednak nawet jeśli kupimy fotelik, który nie jest przeterminowany nie mamy pewności czy nie uczestniczył w wypadku, kolizji i czy nie posiada groźnych mikrouszkodzeń, niewidocznych pęknięć. Jeśli decydujemy się na zakup używanego fotelika to najlepiej od znajomych, wiedząc, że na pewno nie brał udziału w żadnym zdarzeniu drogowym.
Ze względu na higienę i częste „wpadki” niemowląt związane z ulewaniem czy przepełnioną pieluchą, nie zalecamy kupowania używanych materacyków dla dzieci. Lepiej kupić tańszy model, ale nowy i czysty. Nigdy nie mamy pewności, jak materac był przechowywany, czy nie zawilgotniał i czy gdzieś w komórce nie miał kontaktu z pasożytami.
Mała stopa potrzebuje ruchu i przestrzeni do prawidłowego rozwoju. Używane buty mają odgniecenia, załamania i odkształcenia, które powstały przy noszeniu przez dziecko. Lepiej nie zakładać małych dzieciom używanych butów. Szczególnie skórzanych. Wyjątkiem są kalosze, klapki i sandały z pianki EVA, która praktycznie si nie odkształca, w szczególności w przypadku tak lekkich użytkowników, jak dzieci.
z wykształcenia kulturoznawczyni, z zawodu dziennikarka i redaktorka o niecodziennym hobby: doradczyni noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich. Współautorka książki "Notatki z rodzicielstwa bliskości" (Wyd. Harmonia 2018). Mama Hani i Zosi, redaktorka portalu Dzidziusiowo.pl w latach 2018-2020.