Jak uspokoić płaczącego noworodka - metoda dr Hamiltona

Każdy rodzic wie, jak wielkim wyzwaniem staje się czasem uspokojenie płaczącego dziecka. Być może dlatego tak wielkie zainteresowanie wzbudził film, na którym amerykański pediatra dr Robert Hamilton pokazuje, w jaki sposób ukoić płacz maluszka.

Robert Hamilton, pediatra pracujący w szpitalu w Santa Monica w Kalifornii, opracował nową metodę uspokajania niemowląt. Wieloletnie doświadczenie (również osobiste - lekarz jest ojcem sześciorga dzieci) pomogły mu w znalezieniu klucza do komfortu maluszków. Sposób prezentowany przez niego na filmie, zdaniem doktora, pozwala w prosty sposób wyciszyć płaczące dziecko. Wielu specjalistów nie odnosi się do tej metody ze zbyt wielkim entuzjazmem. Ich zdaniem uspokajanie dziecka powinno odbywać się poprzez tulenie niemowlęcia, co ma zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa. Jednak metoda wygląda na tyle ciekawie, że postanowiliśmy ją przedstawić, a ocenę pozostawić rodzicom.

Metoda dr Hamiltona - krok po kroku

Kluczem do sukcesu jest odpowiednie ułożenie oraz trzymanie niemowlęcia. Dr Hamilton poleca skrzyżowanie rąk dziecka na klatce piersiowej, a następnie podtrzymanie złożonych rączek oraz brody swoją dłonią. Kolejnym krokiem jest trzymanie dziecka pod kątem 45 stopni przy jednoczesnym podtrzymywaniu pośladków dziecka. Integralną częścią metody jest delikatne kołysanie niemowlęcia w górę i w dół oraz lekkie poruszanie jego pupą. Poniżej znajdziecie film, w którym dr Hamilton prezentuje swoją metodę.

Spokój rodziców pomaga dziecku

Bardzo ważną kwestią jest spokojne oraz delikatne wykonywanie wszystkich zalecanych ruchów. Silniejszy ucisk czy nieskoordynowane ruchy mogą wystraszyć maluszka oraz spowodować jego dyskomfort. A wtedy z uspokajania nici. Równie ważny jest też stan psychiczny rodziców. Niemowlę bardzo dobrze odczytuje ich nastrój. Jeśli mama czy tata są zdenerwowani czy smutni, może to wpłynąć na zwiększenie płaczliwości dziecka oraz utrudnić jego uspokojenie. 

A może inna przyczyna?

Jeśli dziecko mimo zastosowania tej metody dalej płacze, warto poszukać innych źródeł jego dyskomfortu. Być może płacz jest sygnałem głodu albo choroby. Dlatego właśnie warto uważnie sprawdzać, co niemowlę chce nam przez swoją reakcję pokazać. 

Ważna uwaga: ta metoda uspokajania płaczącego dziecka może być stosowana jedynie przez pierwsze dwa - trzy miesiące życia dziecka. Potem maluszek może stać się zbyt ciężki, by rodzic mógł go bezpiecznie utrzymać we wskazany przez dra Hamiltona sposób. 

Zdjęcie: Robert Hamiltom - oficjalny kanał

Autor