Choć coraz częściej bywa modyfikowany i pojawiają się w nim „coraz dziwniejsze” produkty, tradycyjny koszyczek wielkanocny powinien wyglądać w konkretny sposób i zawierać określone produkty. Ten najbardziej tradycyjny powinien być wiklinowy i wyłożony w środku białą serwetką, udekorowany bukszpanem, baziami lub wiosennymi kwiatami. Nie powinno w nim zabraknąć chleba, wędliny, chrzanu, soli, pieprzu, baranka i przede wszystkim jajek. Dlaczego tak ważne jest żeby nasza święconka wyglądała w ten sposób i co włożyć do koszyczka?
Do święconki należy włożyć produkty związane z chrześcijańską tradycją oraz miejscowymi zwyczajami. Choć nie bez znaczenia są także upodobania kulinarne osób, które zasiądą do wielkanocnego śniadania.
Ma on w koszyku wielkanocnym swoje uprzywilejowane miejsce, gdyż symbolizuje zmartwychwstałego Jezusa. Baranek to także zwierzęce odzwierciedlenie pokory i łagodności. Obecnie, baranki wielkanocne najczęściej zrobione są z masy cukrowej, ale popularne są także figurki porcelanowe, gipsowe, a ostatnio nawet baranki wełniane, czy czekoladowe.
Jajko to chyba najbardziej popularna, tradycyjna ozdoba świątecznych koszyczków i stołów wielkanocnych. Symbol płodności oraz odradzającego się życia. Jajko, ugotowane na twardo i pomalowane, lub udekorowane w inny sposób, jest podstawowym składnikiem święconki. Tradycyjnie, jajka zdobione są na trzy sposoby:
Żyjemy w czasach, gdy modne są wszelkie pisankowe wariacje. Jajka można okleić papierem, pomalować farbkami, ozdobić piórkami, wstążkami, cekinami, kokardami, wełną... Limitem jest tylko nasza wyobraźnia.
W koszyku wielkanocnym powinny się znaleźć najróżniejsze wędliny. Symbolizują one baranka paschalnego. Poza tym, uważa się, że mięso zapewnia zdrowie, płodność, bogactwo. W koszyczku mogą się pojawić kawałki szynki oraz pętka wiejskiej kiełbasy. Można też włożyć do koszyczka kawałek boczku, słoniny lub polędwicy.
W tradycji chrześcijańskiej, chleb jest bardzo wymownym symbolem. W Eucharystii Ciało Pańskie ma postać chleba. Chleb jest też darem Bożym. W wielu miejscach na świecie jest on podstawowym pokarmem. Najlepiej włożyć do koszyczka chleb własnego wypieku. Do poświęcenia daje się kilka kromek lub malutki bochenek. Niektóre piekarnie przygotowują specjalny wielkanocny wypiek z okolicznościową nalepką z krzyżem.
Sól jest symbolem zachowania od zepsucia. Ma także właściwości oczyszczające. Chleb i sól są kwintesencją życia i w polskich zwyczajach najczęściej występują razem. Czarny pieprz symbolizuje zioła, które Żydzi dodawali do czerwonego sosu zwanego „charoset”. Maczali w nim kawałki paschalnego baranka na pamiątkę ciężkiej, niewolniczej pracy przy produkcji cegieł w Egipcie. Jeśli chodzi o chrzan, symbol męki pańskiej, do święconki można dać cały korzeń. Następnie, należy pokroić go na bardzo cienkie plasterki i częstować nim zebranych na niedzielnym śniadaniu gości.
Ser w koszyczku wielkanocnym symbolizuje pojednanie człowiek z natura. Do święconki można dodać ser z mleka owczego, koziego lub krowiego. Także regionalny oscypek zakopiański wyśmienicie nadaje się do poświęcenia.
Tradycyjnie, choć to zwyczaj stosunkowo nowy, do koszyczków wielkanocnych wkłada się domowe wypieki, na przykład, samodzielnie upieczoną babkę. Ma to symbolizować umiejętności i doskonałości. Dzieci najczęściej dają do koszyka wielkanocnego czekoladowego zajączka wielkanocnego lub baranka. Zając jest symbolem wiosny i odradzającej się przyrody. Ponieważ śpi on z otwartymi oczyma, jako pierwszy zobaczył Zmartwychwstanie Chrystusa.
Obecnie, wielkanocne koszyczki przyjmują różne formy. Są wiklinowe, plastikowe, metalowe, materiałowe lub wełniane. Przystrajane są kolorowym papierem, piórkami, kwiatami, ozdobnym materiałem lub sizalem.
Zmieniły się także kulinarne gusta Polaków. Coraz więcej osób nie je mięsa i wędliny. Dlatego współcześnie, w wielkanocnych koszykach coraz częściej można spotkać owoce, sery, miód, oliwę, a nawet wino.
Jestem pracującą mamą trzech synów i zarazem trzech wcześniaków - Marcela, Maćka i Mateusza, uwielbiam nowe wyzwania, zwłaszcza takie, które pozwalają mi się rozwijać i zdobywać nowe umiejętności. Potrafię szare i nudne zamienić w coś świeżego, uwielbiam wszystko, co kreatywne. Staram się wychowywać dzieci w duchu bliskości, jestem fanką chust i pieluch wielorazowych. Prowadzę blog KreacjoWariacje.pl