Pewnie Cię to nie pocieszy, ale krwotoki z nosa w czasie ciąży występują zdecydowanie częściej niż poza nią. Szacuje się, że mogą dotyczyć nawet 10% ciężarnych. Ich przyczyną jest obrzęk i rozszerzenie naczyń krwionośnych śluzówki nosa, najczęściej tzw. splotu Kiesselbacha, a także osłabienie ściany naczyń. Skąd się bierze taki stan i jak sobie radzić jeśli krwawienie z nosa w ciąży pojawia się bez powodu i dotyczy właśnie Ciebie?
Po pierwsze musimy wiedzieć, że jama nosowa, sama w sobie, jest bogato unaczyniona. Wszystko po to by móc spełniać swoją podstawową funkcję jaką jest oczyszczanie, ocieplanie i nawilżanie powietrza. Po drugie, pamiętajmy, że w ciąży "puchnie" nie tylko brzuch. Równie częstą dolegliwością jest obrzęk śluzówki i ciągle zatkany nos. Dzieje się tak ponieważ w ciąży objętość krwi krążącej w organizmie matki wzrasta, często wzrasta również ciśnienie tętnicze krwi. Nadmiernie obciążone naczynia śluzówki nosa rozszerzają się, stają się także bardziej delikatne. Osłabione naczynia są znacznie bardziej podatne na pękanie. Dodajmy do tego ilość zmian hormonalnych, chociażby podwyższenie poziomu estrogenów i progesteronu, jakie zachodzą w organizmie przyszłej mamy. To wszystko może predysponować do krwawienia.
Najczęściej krwawienie z nosa w ciąży ustępuje samoistnie, ale rzadko mogą zdarzać się krwotoki wymagające interwencji chirurgicznej, leczenia operacyjnego czy nawet przetaczania krwi.
Oczywiście przyczyną krwawienia z nosa mogą być także inne czynniki jak np. uraz nosa, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia krzepliwości krwi, zapalenie zatok, „dłubanie w nosie”, przyjmowanie niektórych leków, alergia, przeziębienie, ubytki w przegrodzie nosa oraz wiele innych. Dlatego podczas wizyty u lekarza prowadzącego poinformuj go o krwawieniu, jego obfitości i częstotliwości występowania.
Najlepiej, aby zatrzymać krwawienie z nosa, usiąść lub stanąć i lekko pochylić głowę do przodu. Następnie należy zacisnąć "skrzydełka" nosowe na ok. 5 do 10 minut. W tym czasie ciężarna oddycha spokojnie przez usta, aż do momentu ustania krwawienia. Ważne aby w trakcie tamowania krwotoku nie puszczać skrzydełek nosa i nie wkładać chusteczek do nosa. Krew musi swobodnie wypływać. Co jeszcze możemy zrobić? Pomocne w zatrzymaniu krwawienia są zimne okłady na kark i czoło, dlatego warto je zastosować. Niska temperatura powoduje zwężenie naczyń krwionośnych i zatrzymanie krwawienia. Zdarza się, że podczas krwotoku z nosa krew dostanie się do gardła. W takim przypadku, nie należy jej połykać, tylko wypluć krew!
Zazwyczaj po 5 minutach takiego zabiegu krwawienie ustępuje. Jeśli nie pomogło, czynność powtarzamy. Po zatamowaniu krwawienia dobrze będzie nawilżyć błonę śluzową (najlepiej solą fizjologiczną lub wodą morską). W ten sposób możemy zapobiec ponownemu krwawieniu.
Poważnym błędem podczas krwawienia jest stosowanie sposobu polegającego na odchyleniu głowy do tyłu w celu zatamowania krwawienia. Ta metoda jest absolutnie zakazana zarówno w ciąży jak i poza nią. Może poskutkować tylko tym, że ciężarna nałyka się krwi, co spowoduje nudności i wymioty.
Jeśli krwotok nie ustaje po 3 krotnej próbie zatamowania lub trwa dłużej niż 20 min, a krwawienie jest bardzo obfite, należy skontaktować się z lekarzem. Najlepiej, w miarę możliwości, z laryngologiem. Krwawienie powinniśmy także skonsultować jeśli, co prawda ustępuje po upływie kilku minut, ale pojawia się często. W tym przypadku informujemy o tej sytuacji swojego lekarza prowadzącego.
Do metod tamowania obfitego krwawienia zalicza się także tamponadę przednią oraz tylną. Metodą chirurgiczną, na szczęście rzadko stosowaną jest chirurgiczne zamknięcie naczyń (podwiązanie, koagulacja). Nie ma sztywnych zasad co do postępowania w przypadku krwawienia z nosa, wszystko zależy od stanu ogólnego pacjentki, natężenia i przyczyny krwawienia.
Kobiety ciężarne, które mają tendencję do nawracających krwawień z nosa mogą zastosować kilka sprawdzonych sposobów na zmniejszenie prawdopodobieństwa ich występowania. Przede wszystkim warto:
Zdjęcie: Fotolia All rights reserved
Jestem lekarzem w trakcie specjalizacji z pediatrii w Łodzi. Oprócz zagadnień związanych z medycyną interesuję się sportem i językami obcymi.