Urządzenie pokoju dziecięcego powinniśmy oprzeć na trzech zasadach: zapewnieniu dziecku bezpieczeństwa i wygody użytkowania, dostosowaniu pokoju do wieku dziecka oraz znalezieniu odpowiedniej równowagi pomiędzy zapewnieniem dziecku optymalnych warunków, a ich sfinansowaniem. Wszystko to wyjaśnimy w naszym wyliczeniu.
Dziecięcy pokój o metrażu 15 m2 nie powinien nastręczać problemów z wykończeniem. Do wykonania pozostają nam tylko ściany, sufit i podłoga. Zacznijmy od ścian. Sprawa jest prosta, jeśli nie będą potrzebowały tynkowania lub położenia gładzi. W takim przypadku najlepiej jest zastosować farbę, najlepiej zmywalną, ceramiczną lub lateksową (ta da nam bardziej intensywne kolory). Ich wydajność jest wysoka, a jeden litr wystarcza zazwyczaj na 14 m2, więc do jednokrotnego pomalowania wszystkich ścian (ok. 40 m2) potrzebować będziemy 5 litrów. Za topową markę takiej farby zapłacimy około 150 zł. Biała farba do sufitu to natomiast wydatek około 30 zł.
Jeśli chodzi o podłogę, to polecamy panele. Nie są tak przyjemne jak deska podłogowa, ale nie rysują i nie odbarwiają się tak łatwo, a ich położenie nie powinno nastręczać trudności. Postawmy jednak na jakość i wysoką klasę ścieralności, przynajmniej AC4. Ceny takich paneli zaczynają się zwykle od 40 zł, i w tym zakresie mamy naprawdę spory wybór. Potrzebne będą także podkłady podłogowe, zwykle sprzedawane w paczkach po 10 m2 (koszt jednej to około 50 zł) oraz listwy przypodłogowe PVC (10-14 zł za 2,5 metra).
Umeblowanie w większej mierze zależy już od wieku dziecka. Łączą je jednak punkty wspólne, czyli wygodne łóżko, przestrzeń do przechowywania rzeczy oraz miejsce do pracy, w przypadku dzieci będących przynajmniej w wieku przedszkolnym. Jeśli chodzi o łóżko, to zwróćmy uwagę nie na samą ramę (której cena zaczyna się już od 200 zł), a na materac ze stelażem. Za materac pojedynczy materac bezpieczny dla kręgosłupa będziemy musieli zapłacić przynajmniej 300 złotych, a przy tym dochodzi także koszt stelaża – około 200 złotych.
Przestrzeń do przechowywania do przede wszystkim pojemna szafa oraz regały z wieloma półkami – na książki, zabawki, rzeczy osobiste i bibeloty. Wydatki poniesione na szafę zaczynają się już od 400 złotych, a koszt jednego, solidnego regału to około 150 zł. Nie zapominajmy przy tym o małych szafkach lub komodach, które przydadzą się do schowania różnych drobiazgów. Koszt takiej komody to około 150-200 złotych.
Zdecydowanie więcej uwagi powinniśmy poświęcić wyborowi biurka i krzesła – powinny być ergonomiczne i wspierać prawidłową postawę dziecka. Przygotujmy się, że za dobrej jakości dobre sprzęty zapłacimy minimum 400 złotych.
Wybierając oświetlenie do pokoju dziecięcego skupmy się na trzech punktach – oświetleniu sufitowym, lampce nocnej i lampce biurkowej. Wybór lampy sufitowej jest niemal dowolny i można skupić się na interesującym designie. Ceny ciekawych lamp dla dzieci zaczynają się już od około 100 zł. Podobny koszt to lampa biurkowa i – choć znajdziemy tańsze propozycje – warto ponieść ten wydatek, by chronić wzrok dziecka i dobrze oświetlić miejsce jego pracy i nauki. Oszczędności lepiej poszukać w przypadku lampki nocnej, na którą możemy wydać już około 20-50 zł.
Oprócz rzeczy osobistych dziecka, do jego pokoju warto dodać także akcesoria, które będą tworzyły przytulny klimat pomieszczenia. To elementy takie jak zasłonki lub rolety (od ok. 50 zł za sztukę), miękki dywan (od 100 zł), dekoracyjne poduszki (od 20 zł), czy elementy dekoracji ścian. Te ostatnie możemy nawet zrobić samodzielnie – oprawiając zdjęcia, plakaty, czy rysunki dziecka (dajemy przy tym gwarancję, że starsze dzieci zadbają o te rzeczy same). Proste drewniane ramki to koszt około 10 zł za sztukę.
Wyliczenia pokazują, że trzeba wydać przynajmniej 3200 zł, by zapewnić dziecku niezbędny komfort. Większości rodziców decyduje się na zewnętrzne źródła finansowania tego przedsięwzięcia, jako że zależy im przede wszystkim na czasie i swobodzie wyboru odpowiednich akcesoriów. Najpopularniejsze są zakupy na raty (które niestety nie obejmą wszystkich wydatków), kredyt lub pożyczki pozabankowe. Zwłaszcza te ostatnie mogą być korzystne. Korzystając z porównywarki https://sowafinansowa.pl/, łatwo znajdziemy najtańszą, nawet darmową opcję. Oszczędzamy też czas i pieniądze! Te znajdą się na koncie jeszcze tego samego dnia, więc będziemy mieli możliwość rozejrzenia się po sklepowych promocjach, czy korzystnej sprzedaży internetowej. W ten sposób możemy zniwelować koszty przedsięwzięcia, co jest ważne, bo jest to kwota znaczna i nie zawsze możliwa do opłacenia „od ręki”, z własnych oszczędności.
artykuł sponsorowany