Wymioty to gwałtowne wyrzucenie treści żołądka na zewnątrz, przez usta. Zdarzają się każdemu: przy zatruciu, najczęściej toksynami wytwarzanymi przez bakterie, zjedzeniu czegoś niestrawnego, chorobie lokomocyjnej, czy w wyniku reakcji na jakiś nieprzyjemny zapach. U dorosłych i starszych dzieci jednorazowy epizod nie jest niczym groźnym, jednak u dzieci, szczególnie tych najmłodszych, wymioty mogą być niebezpieczne.
Przede wszystkim wymioty powodują wydalenie z organizmu dużych ilości płynów, a wraz z nimi cennych soli mineralnych, co może być przyczyną odwodnienia. Najbardziej zagrożone nim są noworodki i niemowlęta. Gdy niemowlę wymiotuje po raz drugi i trzeci, a wymioty są obfite, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem, szczególnie jeśli towarzyszą temu inne objawy takie jak: wysoka temperatura, czy biegunka.
U starszych dzieci pierwsze objawy odwodnienia to rozdrażnienie, wysuszenie warg, pokrycie się języka nalotem, zmniejszona ilość wydalanego moczu, który ma intensywniejszą barwę. Objawy takie jak osłabienie, senność, wiotkość, zapadnięte ciemiączko i oczy, zaostrzenie się rysów twarzy, wymagają natychmiastowej interwencji. Także wymioty chlustające, wymioty z krwią (również taką skrzepniętą przypominającą fusy po kawie), wymioty po urazie głowy czy podejrzeniu zatrucia jakąś substancją, wymagają szybkiej konsultacji z lekarzem. Pewnym zagrożeniem może być też sam mechanizm wymiotów – dziecko może zakrztusić się treścią pokarmową, co bywa przyczyną zachłystowego zapalenia płuc.
Wymioty zwykle wiąże się z zatruciem pokarmowym, ale u małych dzieci przyczyn może być więcej. Ośrodek odpowiedzialny za taką reakcję organizmu reaguje też na bodźce ze strony gardła, mózgu, dróg moczowych, płuc czy serca, a zatem wszystkie stany zapalne w tych obszarach mogą się tak objawiać. Dlatego rozpoznanie może być utrudnione i powinien go dokonać lekarz. Rodzic może natomiast spróbować zaobserwować inne, dodatkowe symptomy, takie jak: bóle żołądka, gardła, czy ucha.
Najważniejsze jest nawadnianie, aby uniknąć odwodnienia, ale nie można podawać naraz dużej ilości płynów, bo zwykle prowokuje to kolejną falę wymiotów. Płyny lepiej podawać w małych porcjach, na przykład 2-3 łyżeczki co 10. minut. Picie może być kwaśne, to hamuje odruch, powinno też zawierać potas – doskonale sprawdzi się kisiel z bananem, marchwianka czy ugotowany i zmiksowany pomidor z ryżem.
Zdjęcie: Fotolia fot by © Georg Preissl
Z zawodu jest nauczycielką w małej wiejskiej szkole. Pasjonuje się metodami nauki przez zabawę i wszelkimi metodami wychowania oraz nauczania (głównie metodą Marii Montessori, edukacją domową i wczesną edukacją małego dziecka). Prywatnie mama trójki dzieci, dzięki którym nauczyła się, co to znaczy, że "każde dziecko jest inne". Uwielbia książki, kawę i góry. Prowadzi bloga o gadżetach dla mam i dzieci www.gadzetomama.pl