O tym, że włosy to niezwykle ważna część ciała, wie mama każdej dziewczynki (i pewnie niejednego chłopca), która ma za sobą trudne doświadczenie polegające na rozczesywaniu splątanych kosmyków (tym bardziej, jeśli mała dziewczynka marzy o pasmach do pasa – rozczesanie takich włosów to nie lada wyzwanie…). Jednak czy wiesz, że niemal od zawsze włosy pełniły nie tylko funkcję estetyczną, lecz były elementem ważnych zwyczajów i obrzędów? Poznaj kilka z nich.
Postrzyżyny to obrzęd starosłowiański. Mniej więcej do siódmego roku życia chłopiec pozostawał pod opieką matki. Przez cały ten czas był on traktowany jak dziecko. Symbolicznym końcem opieki matki były postrzyżyny – rytuał polegający na tym, że ojciec dziecka obcinał mu włosy i oficjalnie uznawał za swojego syna. Postrzyżyny, połączone z wyprawioną z tej okazji ucztą, były początkiem męstwa: od tego czasu bowiem chłopiec uczestniczył w „męskim świecie”: wykonywał męskie prace i uczestniczył w ceremoniach przeznaczonych dla mężczyzn.
Co ciekawe, postrzyżyny jako symbol uznania czyjejś władzy na sobą, praktykowany jest do dziś, głównie przez niektórych zakonników i wojskowych.
W różnych zakątkach świata żyją ludy, które wierzą, że włosy są symbolem siły witalnej. Przeświadczenie to jest szczególnie silne na przykład w Mongolii. Dziecięce włosy żyją własnym życiem przez około 2-4 lata w przypadku dziewczynek i 3-5 lat u chłopców. Przez ten czas nie poddaje się ich żadnym zabiegom pielęgnacyjnym: nie są myte, obcinane ani czesane.
Można zaryzykować stwierdzenie, że dla Indian włosy były jednym z ważniejszych elementów ciała: te rosnące gdziekolwiek indziej, niż na głowie, depilowano, z kolei z tymi na głowie wiązało się mnóstwo zwyczajów. Na przykład dziewczętom osiągającym dojrzałość płciową, włosy golono, obcinano lub zmieniano w jakikolwiek inny sposób. Dla wielu plemion (w przeciwieństwie do Słowian) włosy były symbolem męstwa – stąd długie włosy u dorosłych Indian. Kiedy mężczyźnie z plemienia Canella rodziło się dziecko, nie mógł on w żaden sposób ingerować w swoje włosy (obcinać ich czy ozdabiać). Z kolei w innym plemieniu zamieszkującym Boliwię, noworodkom wyskubuje się włosy od czoła do tyłu głowy.
A Wy? Słyszałyście/liście o jakichś ciekawych zwyczajach związanych z włosami u dzieci?
Zdjęcie: Fotolia.pl all rights reserved by AGphotographer
Lubi pisać, obserwować ludzi, kocha dzieci, lubi czytać i buszować po sklepach.