Stosowanie peelingu w ciąży jest dozwolone i bezpieczne dla dziecka. Masowanie skóry delikatnymi drobinkami poprawia samopoczucie przyszłej mamy. Złuszczanie naskórka za pomocą kosmetyków peelingujących nie wpływa negatywnie na płód, ani nie prowadzi do porodu przedwczesnego. Powinno się jednak pamiętać o unikaniu silnego pocierania skóry na brzuchu, gdyż może to spowodować nieprzyjemne napinanie się macicy. W ostatnich tygodniach ciąży skurcze wywołane przez uciskanie i pocieranie skóry na brzuchu mogą przyspieszyć poród.
W ciąży nie powinno się stosować peelingów kwasowych i chemicznych w gabinetach kosmetycznych. Takie peelingi mają działanie silnie podrażniające skórę. Zmiany hormonalne w ciąży mogą doprowadzić do pojawiania się problemów z jej gojeniem po zabiegu. Istnieje również ryzyko, że peeling kwasowy lub chemiczny w ciąży spowoduje powstanie trwałych przebarwień skórnych.
Peeling w ciąży jest bezpieczny, pod warunkiem, że wybiera się kosmetyki i zabiegi złuszczające naskórek rekomendowane dla ciężarnych. Wśród kosmetyków warto postawić na specjalne preparaty dla przyszłych mam. Znajdzie się w nich substancje aktywne, które głęboko nawilżają i regenerują skórę, oraz naturalne drobinki, łagodnie złuszczające naskórek. Regularny peeling w ciąży wygładza ciało, pobudza krążenie krwi i przyśpiesza proces odbudowy komórek. Skóra zachowuje jędrność, co chroni przed rozstępami i jej nadmiernym rozciąganiem podczas przybierania na wadze.
Do peelingu ciała w ciąży można stosować domowe peelingi cukrowe, z solą morską, nasionami malin lub kruszonymi łupinami orzechów. Dobrym pomysłem jest także wykorzystanie fusów z kawy. Kawowy peeling ud i pupy poprawia przepływ limfy oraz krwi, nie dopuszczając do pojawienia się cellulitu.
Cera w ciąży często pokrywa się wypryskami i zaskórnikami. Zmiany hormonalne nasilają trądzik, dlatego peeling twarzy w ciąży powinno się wykonywać 2-3 razy w tygodniu. Bezpiecznym wyborem jest peeling mechaniczny za pomocą żelu do mycia twarzy ze złuszczającymi drobinkami.
Maseczki złuszczające z kwasami owocowymi oraz inwazyjne peelingi w gabinecie kosmetycznym powinno się wykonywać dopiero po porodzie i zakończeniu połogu. Ma to związek z przebarwieniami, które pojawiają się na twarzy kobiety w ciąży. Ostuda ciążowa jest częstym problemem, jednak znika samoistnie w ciągu kilku miesięcy od porodu. Jeśli będzie się próbowało wybielić plamki na twarzy za pomocą maseczek złuszczających i chemicznych, można jedynie utrwalić ciemniejsze punkty na skórze.
Z peelingów w ciąży powinno się zrezygnować, gdy zauważy się objawy uczulenia na kosmetyki. Alergia u kobiet oczekujących dziecka jest powszechna, nawet w przypadku kosmetyków, których ciężarna używała przed ciążą. Zmiany w organizmie kobiety mogą prowadzić do nietolerancji niektórych produktów do pielęgnacji ciała. Nietolerancja objawia się zaczerwienieniem, uczuciem pieczenia i ściągnięcia skóry oraz jej nadmierną suchością. Po ciąży zwykle można wrócić do używania dotychczasowych kosmetyków.