Na początku są bazgroły, potem szlaczki, dalej głowonogi i wreszcie kwiatki, domki, postacie przypominające ludzi. Zazwyczaj kolorowe, niedokładne, wykonane w szybkim tempie – to dziecięce rysunki. Ostatnio zaczęto się im bliżej przyglądać i wyczytywać z nich różne informacje pod kątem stanu psychicznego malucha, cech charakteru dziecka i jego relacji z otoczeniem. Rysunki dzieci zostały poddane analizie. Co takiego mogą nam powiedzieć?
Najłatwiej jest to wyczytać z rysunku rodziny. W interpretacji istotna jest kolejność rysowania postaci. Jeśli najpierw powstanie tata, oznacza to, że maluch postrzega ojca jako osobę dominującą w rodzinie. Jeśli do tego jego postać została uwidoczniona z licznymi szczegółami (np. z nieodłączną fajką), znajduje się na środku arkusza lub jest dużo większa od innych, wtedy nie ma wątpliwości: w oczach syna lub córki ojciec zajmuje w domu najważniejszą pozycję. Oczywiście tą osobą może to być mama, dziadek lub siostra, zależy której z tych osób maluch przypisuje specjalne znaczenie.
Rysowanie ciepłymi barwami: czerwoną, żółtą i pomarańczową charakteryzuje pogodnego, wesołego i życzliwie nastawionego do świata malca. Dziecko spokojne i zrównoważone chętnie sięga po kredkę zieloną, niebieską lub fioletową. Rysunki ponure, z przewagą czerni i brązu, sygnalizują, że mały twórca jest w złym nastroju lub że brakuje mu poczucia bezpieczeństwa. Także wtedy, gdy malec najpierw długo się zastanawia, co ma narysować, a potem oddaje pracę ubogą w szczegóły i niedokończoną, należy przypuszczać, że coś go gnębi. Być może potrzebuje po prostu więcej pieszczot i zabaw z rodzicami.
Teoretycznie postać mało kolorowa, namalowana bez szczegółów, mówi o złych relacjach dziecka z tą osobą – szkrab raczej nie żywi wobec niej przyjaznych uczuć. Natomiast ktoś, kogo brzdąc przedstawił za pomocą większej liczby barw niż innych, często jest kimś najbardziej podziwianym.
- rysowanie na górze kartki mówi o idealizmie lub marzeniach, bogatej wyobraźni,
- umieszczenie go na środku kartki wskazuje, że odnosi się do spraw najbardziej uświadomionych, podczas gdy innych nie chce ujawnić,
- dolny pas jest ulubionym pasem zmęczonych, często przygnębionych malców,
- pas górny jest wracaniem myślami do przeszłości,
- rysunek namalowany w dolnej lewej linii ujawnia wewnętrzne skrępowanie, a w prawej cechuje wybieganie w przeszłość.
Ciekawe podejście. Prawda? Ale tak naprawdę nie powinniście panikować jeśli Wasze dziecko rysuje same smutne osoby, używa ciemnych kolorów, czy nie wykańcza rysunków. Może jeszcze nie umie namalować uśmiechniętej twarzy, nie ma czasu na szczegółowe detale, czy po prostu w danej chwili mu się nie chce. Na przykładzie znajomej i jej córki mogę śmiało stwierdzić, że interpretacja obrazków jest nieco przesadna. Mama zaniepokoiła się, kiedy jej pociecha używała tylko czarnej kredki. Postanowiła pójść z nią do psychologa. Lekarz zaproponował rodzicom banalne rozwiązanie: schowanie ciemnych narzędzi do rysowania. Od tamtego momentu dziewczynka tworzy piękne, kolorowe prace. Po co od razu przypisywać szkrabowi negatywne cechy charakteru?
Autor: Agnieszka Godlewska
Zdjęcie: Fotolia by © Aleksandr Lobanov