Nie ma to jak porządna rozmowa o dziecięcej kupie, na przykład przy kawce. Jeśli wydaje Ci się to czymś dziwnym, oznacza, że najprawdopodobniej nie masz jeszcze dzieci. Jeżeli jednak jesteś już mamą, doskonale wiesz, że zawartość dziecięcej pieluszki może być tematem, o którym można gadać i gadać… Dlaczego? Bo kupa może dostarczać bardzo ważne informacje - jej wygląd i częstotliwość pojawiania się mówią wiele o tym, jak pracuje organizm Twojego szkraba. Zobacz, na czym polega fenomen kupy i jak odczytywać „pieluszkowe sygnały”.
Kupa kupie nie równa. Zacznijmy od tego, że kupa zmienia się wraz z wiekiem dziecka, jest zależna od jego diety, stanu zdrowia. A czym w ogóle jest kupa? Składają się na nią odpady powstałe w procesie trawienia. To nie tylko resztki pokarmowe, ale także śluz, bakterie, resztki nabłonka, trochę wody i tak dalej. Ponieważ nie istnieje coś takiego jak trawienie bezresztkowe (choć są ludzie, z lekarzami włącznie, którzy twierdzą inaczej), owe niestrawione resztki zostają wydalone właśnie w postaci kupy.
Pierwszą kupkę noworodka nazywa się smółką. Ma ona ciemnozielony kolor, czasem prawie czarny, jest gęsta, lepka i taka „dziwna”. Powinna pojawić się w ciągu pierwszej doby po porodzie. W jej skład wchodzą, między innymi, wody płodowe, maź płodowa, złuszczony nabłonek śluzówki przewodu pokarmowego, enzymy trawienne, bilirubina.
Gdy maluszek zaczyna być karmiony mlekiem matki, w miejsce smółki pojawiają się stolce przejściowe. Czasem są one zielonobrunatne, zielonożółte, a nawet zupełnie żółciutkie i mają widoczne grudki mleka, a także ślady śluzu. Ten okres przejściowy, wywołany wzmożoną fermentacją laktozy w jelicie grubym oraz dostarczeniem do organizmu siary, jest dla dziecka niezwykle ważny, ponieważ prowadzi do oczyszczenia się układu pokarmowego z pozostałości z życia płodowego. Dlatego, częste karmienie w tym okresie jest jak najbardziej polecane.
Po 5 - 6 dobie życia, kupa malucha przypomina lekko ściętą jajecznicę. Zobaczysz, że będzie się ona nadal zmieniała, choćby zależności od diety dziecka.
Zdarza się, że młodzi rodzice panikują, widząc w pieluszce dziecka kupkę, która odbiega od normy. Zobaczmy zatem, jak powinna wyglądać „prawidłowa” kupa niemowlaka i o czym świadczą zmiany w jej konsystencji, zapachu, czy kolorze.
Kupa papkowata, musztardowa
Zacznijmy od tego, że wygląd stolca niemowlęcia karmionego piersią może różnić się od tego u dziecka karmionego, bądź dokarmianego butelką. To samo dotyczy zresztą częstotliwości wypróżniania.
U zdrowego dziecka karmionego wyłącznie piersią, kupka powinna być raczej luźna, papkowata, jasnożółta, lub musztardowa. Jej zapach jest kwaskowy (powoduje go pałeczka kwasu mlekowego). Pamiętaj, że mniej więcej od 5 dnia życia dziecka, do 6 tygodnia jego życia, maluch powinien robić kupki nie rzadziej, ż 3-4 razy w ciągu dnia. Jeśli jest ich mniej, warto skonsultować się, na przykład, z doradcą laktacyjnym i sprawdzić, czy nie występują problemy z karmieniem piersią. Po ukończeniu przez dziecko 6 tygodnia, ilość oddawanych stolców może się zmniejszyć. Jest to indywidualna sprawa, ale nawet pojawienie się jednej kupy na 7-8 dni, gdy maluch prawidłowo przybiera na wadze i ogólnie, jest zdrowy, nie stanowi powodu do niepokoju.
Dzieci karmione butelką zazwyczaj oddają mniej stolców, bo około 1-2 dziennie. Kupa jest żółtawa, czasem jasnobrązowa, a jej konsystencja przypomina rzadką jajecznice lub rozrzedzone surowe ciasto, jest z reguły bardziej gęsta od tej „produkowanej” przez maluchy karmione piersią.
Pamiętaj, że dziecko karmione butelką mogą wystąpić problemy z wypróżnianiem się i zaparcia.
Zielona kupa
Panuje powszechne przekonanie, że zielna kupa oznacza, że dzieje się coś niedobrego. Okazuje się, że nie zawsze. Po pierwsze, jeśli jest to jednorazowy epizod, nie ma powodów do niepokoju. Jeżeli dziecko jest karmione piersią, poobserwuj co jadłaś Ty, może maluszkowi po prostu to nie do końca odpowiadało? A czasami, lekko zielone zabarwienie powodowane jest przez powietrze, gdy powierzchnia kupki ulega utlenieniu. Jednak, jeśli zielona kupa pojawia się przez dłuży czas, skonsultuj to z pediatrą.
Ciemna, prawie czarna kupa
Za tak ciemne, że prawie czarne zabarwienie stolca mogą być odpowiedzialne niektóre pokarmy, np. jagody. Może być ono także wynikiem przyjmowania preparatów zawierających żelazo. Jeśli kupka niemowlaka ma taki kolor, a żaden z powyższych powodów nie wchodzi w grę, skontaktuj się z lekarzem. Być może w kupie dziecka pojawiła się krew (w postaci nitek, ciemnych punkcików, bądź „kłaczków”). Krew wprawdzie może pojawić się gdy maluch ma zaparcia (krwawić może pęknięte naczynko krwionośne), ale zawsze należy to sprawdzić, bowiem krew w kale może być skutkiem alergii pokarmowej lub poważnego schorzenia jelit.
Kupka w kolorze białym
Niezabarwiona, biaława kupa może świadczyć o tym, że dziecko ma problemy z wątrobą lub drogami żółciowymi. Nie lekceważ tego objawu i koniecznie skonsultuj się z pediatrą.
Śluz w kupie
Jeśli śluz pojawia się w stolcu tylko przez chwilę, to nie ma powodu do niepokoju. Może to być reakcja na wprowadzenie nowego pokarmu. Jednak, jeśli sytuacja powtarza się przy kolejnych wypróżnieniach, skonsultuj to z lekarzem. Być może maluch ma alergię pokarmową. Poza tym, śluz może pojawić się przy biegunce.
Kupka o zabarwieniu innym, niż zazwyczaj
Otwierasz pieluszkę, a kolor kupy dziecka Cię zaskakuje, bo jest czerwona, albo bardziej żółta, niż zwykle? Spokojnie. Zastanów się, co jadło Twoje dziecko. To normalne, że po buraczkach stolce mogą być czerwonawe, po marchewce żółte, a po szpinaku zielonkawe. Niepokój powinna wywołać dopiero kupa wyglądająca na tłustą, o błyszczącej powierzchni. W takim wypadku, skonsultuj to z lekarzem, który sprawdzi, czy maluszek nie ma problemów z trzustką.
Stolce o grudkowatej konsystencji
Jeśli kupka niemowlaka nie ma jednolitej struktury i widać w niej niestrawione resztki pokarmu, nie ma powodów do niepokoju. Maluchy nie potrafią jeszcze dokładnie gryźć i kawałki marchewki, groszek lub odrobina kukurydzy nie powinny niepokoić.
Sporo tego prawda? Dziecięca kupa może być naprawdę niezłym wskaźnikiem stanu zdrowia Twojego dziecka. Dlatego, warto mieć na uwadze zawartość pieluszki. Zwłaszcza, że u starszych niemowląt, może się w niej znaleźć także połknięty przez malucha przedmiot…
Nie zapominaj także o pielęgnacji pupy swojego brzdąca, ponieważ jest ona szczególnie narażona na odparzenia. A te, nieleczone, mogą doprowadzić do bolesnego pieluszkowego zapalenia skóry.
Zdjęcie: Fotolia
Jestem pracującą mamą trzech synów i zarazem trzech wcześniaków - Marcela, Maćka i Mateusza, uwielbiam nowe wyzwania, zwłaszcza takie, które pozwalają mi się rozwijać i zdobywać nowe umiejętności. Potrafię szare i nudne zamienić w coś świeżego, uwielbiam wszystko, co kreatywne. Staram się wychowywać dzieci w duchu bliskości, jestem fanką chust i pieluch wielorazowych. Prowadzę blog KreacjoWariacje.pl