Kolka niemowlęca - dlaczego nie jest groźna
Kolka niemowlęca występuje zwykle o tych samych porach, a jej ataki trwają podobną ilość czasu. Płacz, twardy brzuszek, podkurczanie nóżek, prężenie - to objawy kolki niemowlęcej. Spokojnie, ta dolegliwość jest przykra, ale niegroźna i prędzej czy później dziecko z niej wyrośnie.
Kolka niemowlęca - co to jest
Niedojrzały układ pokarmowy niemowlęcia nie zawsze dobrze radzi sobie z trawieniem pokarmu. Nawet najlepszego dla niego mleka mamy. Często jedząc dziecko połyka powietrze. Gromadzi się ono w jelitach, a próbując wydostać na zewnątrz powoduje napięcie i wzmożoną pracę jelit, którą maluch odczuwa jako bolesne skurcze. W dodatku układ trawienny dopiero uczy się wydzielać odpowiednią ilość enzymów niezbędnych do trawienia i czasem u niemowląt dochodzi do niedoboru laktazy, enzymu trawiącego cukier mleczny - laktozę.
Wielu rodziców, a także pediatrów upatruje przyczyny nieutulonego płaczu w przebodźcowaniu niedojrzałego układu nerwowego.
Jeśli twoje niemowlę ma ponad dwa tygodnie i regularnie o podobnych porach zaczyna płakać, a napady płaczu trwają podobną ilość czasu, to najprawdopodobniej dopadła je kolka. Lekarze rozpoznają kolkę niemowlęcą korzystając z "reguły 3x3". Mówiona, że kolka u niemowląt występuje wtedy, gdy u dziecka, które jest zdrowe, okresy płaczu i niepokoju o niewyjaśnionej przyczynie trwają ponad 3 godziny na dobę, przez więcej niż 3 dni w tygodniu i w sumie dłużej niż przez 3 tygodnie bez przerwy. Tę zasadę opracował dr Morris Wessel, pediatra z USA już w 1954 roku.
Przypadłość ta dotyka około 40% niemowlaków, więc kolka u dzieci nie jest tak powszechna jak się wydaje. Niektóre źródła podają, że dotyka częściej chłopców niż dziewczynki, jednak badania tego nie potwierdziły. Najczęściej ataki kolki zdarzają się wieczorem, ale nie jest to regułą.
Kolka niemowlęca - jak pomóc?
Nie ma stuprocentowo skutecznego sposobu na kolkę, są jednak metody jej łagodzenia:
- noszenie, tulenie,bliskość (doskonale działa noszenie w chuście)
- kładzenie dziecka na brzuszku
- delikatny masaż brzuszka
- ćwiczenie "rowerek", wspomaga usuwanie gazów
- dziecięcy termofor dla ogrzania brzuszka
Jeśli domowe metody nie zdadzą egzaminu można spróbować podeprzeć się specjalnymi preparatami. W aptekach są do kupienia medykamenty ułatwiające odprowadzanie gazów i likwidujące kolkę. Kupując trzeba koniecznie zaznaczyć, że chodzi o niemowlę. Więcej o sposobach przynoszenia ulgi dziecku można przeczytać tu: BebiKlub - dolegliwości trawienne u niemowląt
Jak zapobiegać kolce niemowlęcej?
- nie ma żadnych dowodów naukowych na to, że dieta mamy karmiącej piersią ma jakikolwiek wpływ na kolkę u niemowląt, warto wiedzieć, że taki pogląd jest popularny tylko w Polsce, a w innych krajach zupełnie nieznany
- warto natomiast zadbać o prawidłowe przystawianie dziecka do piersi, powinno głęboko chwyta brodawkę, a odgłos przełykania nie powinien być zbyt głośny
- niektóre dzieci lubią być odbijane, ale aktualne wytyczne nie nakazują odbijać dziec i karmionych piersią
- jeśli dziecko jest karmione z butelki trzeba zadbać by była ona atestowana i koniecznie zaopatrzona w dobry smoczek prawidłowo odprowadzający powietrze, smoczki powinny być wielkością dopasowane do rozmiaru buzi dziecka i często zmieniane
- butelkę zawsze powinien trzymać i kontrolować opiekun, wszelkie podpórki i zostawianie niemowlęcia sam na sam z butelką są niewskazane
Ile trwa napad kolki
Nie ma ścisłych reguł tego zjawiska. Dolegliwość może trwać od kilku minut do nawet kilku godzin. W bardzo ekstremalnych przypadkach może to być nawet kilkanaście godzin, na szczęście tak długie ataki zdarzają się rzadko. Większość dzieci wyrasta z kolek w wieku 4 miesięcy.
Kolka u niemowląt - grupy ryzyka
Udowodniono, że dzieci, których mamy paliły papierosy w ciąży i podczas karmienia piersią cierpiały z powodu kolki niemowlęcej częściej niż dzieci mam niepalących. Nie stwierdzono innych czynników zwiększających ryzyko występowania tej dolegliwości.
O czym warto pamiętać, gdy dziecko cierpi na kolki
Chociaż kolka jest bardzo uciążliwa dla dziecka i dla mamy, nie jest chorobą i nie niesie za sobą żadnych groźnych następstw. To trudne, ale trzeba zachować spokój i postarać się przetrwać ten czas pamiętając, że jest to naturalny etap w rozwoju malucha. Pewnym pocieszeniem może być fakt, że dziecko tych przykrych kilku pierwszych miesięcy swojego życia nie będzie pamiętało. Warto też pamiętać, że bliskość i czułość rodzica znacznie obniża poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu i powoduje, że dziecko lepiej znosi ból spowodowany kolką niemowlęcą.
Czytaj także:
Artykuł sponsorowany
U nas najbardziej pomogły
Krople Delicol - wazne jest podawanie do każdego karmienia, trzeba tutaj zachowywać się z konsekwencją bo brak konsekwencji bywa bardzo nieskuteczny
Jak rownież masowanie brzuszka oraz stosowanie termoforu z pestek wiśni
ogrzewanie brzuszka termoforkiem
masaże
czy kładzenie malucha na brzuchu.
Z pierwszym dzieckiem nie mieliśmy jakichś specjalnych problemów z kolkami, kilka dni było trudniejsze ale potem wszystko się ustabilizowało Znacznie wieksze problemy mieliśmy z drugim dzieckiem. W jego przypadku kolka narastała z dnia na dzień. Okazało sie, że jest spowodowana nietolerancją laktozy, po mogły kropelki z laktaza. Wspomniany tutaj Delicol. Dodatkowo robiłam masaże, odwracałam dziecko na brzuszek, oczywiście termoforek, no i wszystko to się sprawdziło.