Czy wiesz, że możesz nauczyć swoje dziecko szczęścia? Badania naukowe dowodzą, że poziom szczęścia dziecka uzależniony jest od jego inteligencji emocjonalnej. Dlatego warto rozwijać tę ostatnią już od pierwszych chwil życia.
Emocje są nieodzowną częścią życia każdego z nas. Już małe dziecko złości się, cieszy i wzrusza. Aby jego inteligencja emocjonalna została w pełni rozwinięta, nie pozwól mu tłumić emocji. Niech okazuje to, co czuje. To, że nie krzyczy gdy jest wściekłe nie oznacza, że nic nie czuje. Przeciwnie, tłumi swoje uczucia, a tym samym robi sobie dużą krzywdę.
Oczywiście nie oznacza to, że masz przymknąć oko i pozwolić mu na ataki furii. Histeria jest zazwyczaj elektem bezsilności. Gdy smyk rzuca się na podłogę, płacze i krzyczy nie robi tego aby być niegrzeczny. Maluch nie wie jak zareagować na pewną sytuację, zatem krzyczy w niebogłosy. Bo jest to jedyne co przychodzi mu do głowy i co przynosi mu ulgę. Radzenia sobie z emocjami dziecko musi się nauczyć tak samo jak uczy się chodzić, samodzielnie jeść, czy ubierać się. Zatem uczmy dziecko wyrażania emocji, nazywania ich, kontrolowania i kierowania. Według psychologów tylko dziecko, które potrafi zapanować nad swoimi emocjami ma poczucie bezpieczeństwa i potrafi odnaleźć szczęście w życiu. Nie pozwalaj myśleć dziecku, że płacz jest oznaką jego słabości. Maluch musi uświadomić sobie, że to właśnie umiejętność wyciszenia się, odreagowania, jest jego siłą.
Wychowanie dziecka to nie prosta sprawa, a nauka cierpliwości wymaga sporej konsekwencji. Wie o tym każdy rodzic. Szkrab musi nauczyć się, że nie wszystko następuje już, teraz, natychmiast. Cierpliwe dziecko jest bardziej zadowolone z tego, co się dzieje w danej chwili. Dlatego jeśli dziecko nas o coś prosi, a my jesteśmy w danej chwili zajęci, nie rzucajmy wszystkiego by spełnić prośbę dziecka. Powiedzmy, że dostanie to gdy mama/tata skończy, czyli np. za 5 min.
Samodzielne dziecko to dziecko wierzące we własne możliwości. Dlatego pozwalaj szkrabowi na samodzielność. Niech sam je łyżeczką (choć może i połowę rozlewa), chowa ubrania do szafy i układa swoje zabawki. Oczywiście nie szczędź pochwał maluchowi. Często dumne i samodzielne to właśnie szczęśliwe dziecko.
O samodzielności warto napisać też w kontekście dbania o siebie samych. Pomimo tego, że jesteśmy istotami społecznymi to warto być zaradnym i odpowiedzialnym za swoje życie. Dziecko od małego powinno być uświadamiane, że uczy się dla siebie, nie dla mamy czy dla pani, że to, jakich wyborów dokona, być może będzie rzutować na kolejne lata. Uczmy dzieci od małego podejmować decyzje i bądźmy stanowczy, jeśli decydujemy, że pewne zachowanie dziecka wywrze takie skutki, nie wycofujmy się z tego bo...
Szkrab musi wiedzieć, że nie może pozwolić sobie na wszystko. Nie zabraniając mu niczego sprawiasz, że spotka się w życiu z wieloma rozczarowaniami. Daleko nie trzeba szukać. Przecież w przedszkolu nie będzie już najważniejszy. Tłumacz mu spokojnie dlaczego nie może robić pewnych rzeczy. Bądź przy tym konsekwentna i nie obiecuj, jeśli nie możesz dotrzymać słowa.
Z kolejnymi latami zauważa się coraz większy nacisk na to, aby dzieci od wczesnych lat były stymulowane na wiele sposób, aby w ich planie dnia była masa zajęć dodatkowych. Jednak szczęśliwe dziecko to to, które, po powrocie do domu, może się polenić, pobawić samo ze sobą, mieć czas na oddech. Nie zapełniaj całego tygodnia zajęciami dodatkowymi, dziecko potrzebuje czasu na bycie dzieckiem. Daj dziecku wolność w momencie, kiedy wybiera swoją ścieżkę kariery, dalszej edukacji... to jego życie, jego wybór. Jeśli prosi o pomoc, porozmawiaj, doradź. Jednak nigdy nie próbuj na własnym dziecku spełniać własnych marzeń z młodzieńczych lat. I, co jeśli chodzi o wolność, najważniejsze, nie uzależniaj się od dziecka i jego od siebie. Ucz się jak odciąć pępowinę. Pomimo tego, że to Twój potomek, musisz umieć odpuścić, wypuścić go z domu i pozwolić żyć własnym życiem.
Szczęśliwe dziecko to kochane dziecko. Miłość, rozmowa, wybaczenie, wyrozumiałość to rzeczy, których człowiek w życiu może oczekiwać najprędzej po własnych rodzicach. Pielęgnuj te uczucia, ucz ich dziecka, pokazuj, że bycie wrażliwym człowiekiem, pomimo tego, że może jest trudne w dzisiejszych czasach, jest wartościowe. Dziecko, które będzie się czuło kochane będzie szanowało także siebie. Nie porównuj dziecka... do rodzeństwa, do znajomych z jego klasy. Twoje dziecko jest wyjątkowe, nie pozwól mu myśleć, że jest gorsze od innych.
I na koniec. Stwarzaj dziecku jak najwięcej możliwości kontaktu z rówieśnikami. To wspaniała szkoła życia. Dziecko uczy się nawiązywania kontaktów, poznawania ludzi, rozmowy, zabawy. Uczy się szacunku do siebie samego i do innych- w piaskownicy na zasadzie pożyczania zabawek, w szkole na zasadzie współpracy w grupach i egzystencji w społeczeństwie.
Zdjęcie: Fotolia by © Brebca All right reserved