Skrócone wędzidełko podjęzykowe (ankyloglosia) należy do najczęstszych wad anatomicznych jamy ustnej. Dotyka nawet 1 na 10 noworodków. Prawidłowo zbudowane wędzidełko umożliwia między innymi swobodny ruch języka po jamie ustnej, właściwe połykanie i wymawianie głosek. Jeśli jest zbyt krótkie, zaczynają się problemy. Mimo iż brzmi to dość groźnie, w porę wychwycone przykrótkie wędzidełko podjęzykowe daje się całkowicie wyleczyć. Jakie mamy możliwości w tym zakresie?
Wędzidełko podjęzykowe to miękki, włóknisty twór, który łączy dolną powierzchnię języka z dnem jamy ustnej. Widzimy je gdy podniesiemy język do góry. Prawidłowo rozwinięte wędzidełko pozwala na dotarcie językiem we wszystkie zakątki jamy ustnej. Problem zaczyna się wtedy, gdy wędzidełko jest skrócone. Taka budowa ogranicza ruch języka lub w niektórych przypadkach całkowicie go unieruchamia.
Jeśli wędzidełko jest skrócone utrudnia dziecku:
W chwili pojawienia się w słowniku naszego malucha głosek: ‘sz’, ‘ż’, ‘cz’, ‘dż’ oraz ‘r’ dziecko ze zbyt krótkim wędzidełkiem zazwyczaj zaczyna seplenić. Dzieje się tak ponieważ język nie może unieść się wystarczająco wysoko (unosi się jedynie do wysokości przerwy między zębami). U wielu dzieci kształtuje się też rotacyzm - nieprawidłowe wymawianie głoski ‘r’ ponieważ przytrzymywany język nie jest w stanie wprawić się w drgania. Pozostałe maluchy głoskę tę zaczynają zastępować głoską ‘j’, ‘y’ lub ‘ł’.
Wstępną "diagnozę" może postawić każdy rodzic. Obserwujmy dziecko, jeśli:
Każ dziecku wystawić język. Jeżeli wędzidełko podjęzykowe jest prawidłowej długości, to wyciągnięty na zewnątrz język ma zaokrąglony koniec. Natomiast jeśli jego czubek jest wcięty do środka, a język przyjmuje kształt zbliżony do kształtu serduszka prawdopodobnie wędzidełko jest skrócone.
Decyzję o wykonaniu zabiegu powinien podjąć logopeda w porozumieniu z laryngologiem, chirurgiem lub foniatrą. Nie zawsze podcięcie jest konieczne. W pojedynczych przypadkach (często gdy dziecko nie ma problemu z jedzeniem i ssie prawidłowo) ćwiczenia artykulatorów i masaże okazują się wystarczające. Bezwzględnym wskazaniem do podcięcia wędzidełka jest całkowite przyrośnięcie języka do dna jamy ustnej, są nim również sytuacje, w których krótkie wędzidełko znacznie utrudnia ruchy języka.
Jeśli zdecydujemy się na zabieg pamiętajmy, że następnego dnia po nim musimy zacząć ćwiczyć i wykonywać masaże. Szczegóły poda nam logopeda. Ćwiczenia wykonywane po zabiegu rozciągają dodatkowo wędzidło i zapobiegają zrośnięciu się i powstawaniu blizny.
Jeśli u noworodka zostanie stwierdzone nieznaczne skrócenie wędzidełka, jeszcze przed decyzją o podcięciu wędzidełka, warto spróbować rozciągnąć je stosując odpowiedni masaż. Nie sprawi to jednak, że wędzidełko się rozciągnie, czy magicznie wydłuży. Masażem możemy nieco poprawić ruchomość samego języka, choć prawdopodobnie nie osiągniemy w ten sposób pełnej sprawności. Jak wykonać masaż u noworodka? Nie będzie to łatwe zadanie, ale zdecydowanie warto spróbować.
Postaraj się złapać języczek dziecka. Lepiej chwytać go przez gazę, gdyż nie będzie się tak wyślizgiwał. Następnie delikatnie wywijaj język do góry. Możesz też masować wędzidełko zaczynając od nasady języka, idąc w kierunku jego czubka, jednocześnie podnoś język palcem.
Jeśli szkrab zacznie się irytować, przytrzymaj go zwróconego plecami do siebie. Co prawda będziesz musiała masować malca ‘po omacku’, ale zainteresowany tym co się dzieje dookoła maluszek, powinien niecierpliwić się znacznie mniej.
Starszym dzieciom z krótkim wędzidełkiem możesz zaproponować szereg ćwiczeń rozciągających, które przy okazji sprawią mu dużą frajdę. Poniżej kilka propozycji:
Sposobem na rozciągnięcie wędzidełka u starszaków jest również mechaniczne unoszenie go i przytrzymywanie przez kilka minut dziennie. Można to robić na przykład szpatułką.
Jeśli chodzi o podcięcie wędzidełka nie ma zgody wśród logopedów. Jedni specjaliści twierdzą, że zanim podejmie się decyzję o zabiegu, warto spróbować zredukować wadę stosując masaż i stosowne ćwiczenia. Drudzy rekomendują jak najszybsze podcięcie wędzidełka, najlepiej jeszcze zanim dziecko zacznie mówić. Ci drudzy zwracają bowiem uwagę, że najtrudniejszym zadaniem jest powtórne nauczenie dziecka poprawnej wymowy, dlatego, aby umożliwić dziecku budowanie odpowiednich wzorców pokarmowych, fizjologicznych i artykulacyjnych zaleca się, aby frenotomia była wykonana w jak najwcześniej.
Należy pamiętać, że choć podcięcie wędzidełka zwiększy ruchomość czubka języka, to nie zapewni od razu prawidłowej jego pracy. Potrzebna jest rehabilitacja.
Warto dodać, że podcięcie wędzidełka to zabieg całkowicie bezbolesny, wykonywany zazwyczaj w znieczuleniu miejscowym, a większość rodziców, jak i samych pociech dobrze wypowiada się o zabiegu. Należy pamiętać, że w niektórych przypadkach wymagane może być ponowne podcięcie, aby uzyskać pożądany efekt.
Jakie macie doświadczenie z wędzidełkiem swoich dzieci, czy wystarczył u Was masaż czy konieczna była frenotomia? Koniecznie zostawcie nam komentarz.
Zdjęcie: Fotolia by Adam Przezak All right reserved