W większości mieszkań od kilku tygodni grzeją kaloryfery. W naszych domach jest ciepło, przyjemnie i sucho. Niestety pozbawione wilgoci powietrze wysusza dziecięcy nosek i sprawia kłopoty z oddychaniem.
Jesień i zima to czas sprzyjający infekcjom górnych dróg oddechowych. Dzieci zmagają się z katarem, ciężko oddychają i kaszlą. Spotkałam się kiedyś z określeniem, że jesień to taka pora roku, podczas której maluchy są 'ni to chore ni to zdrowe'. I coś w tym jest, bowiem niektóre szkraby mają katar tylko w nocy. Zapchany nos zakłóca sen dziecka i sprawia, że budzi się ono z płaczem. Czemu tak się dzieje? W większości przypadków to nie infekcja, a skutek przebywania w mieszkaniu, w którym jest zbyt ciepłe i suche powietrze.
Nawilżacz powietrza pozwoli w łatwy sposób uzyskać odpowiednią wilgotność otoczenia. W sprzedaży jest wiele rodzajów tych urządzeń:
W okresie grzewczym codziennie przed snem nawilżaj śluzówkę noska dziecka. Woda morska zaaplikowana tuż przed snem ułatwi szkrabowi oddychanie zapewniając mu spokojny sen.
Kilka razy dziennie wietrz mieszkanie. Dopływ świeżego powietrza jest niezbędny do utrzymania odpowiedniej wilgotności otoczenia. Chłodne i wilgotne powietrze ułatwia oddychanie. Codziennie chodź ze szkrabem na spacer. Ruch na świeżym powietrzu to doskonały sposób na udrożnienie dziecięcych dróg oddechowych.
Nie zapomnij też o utrzymaniu odpowiedniej temperatury w mieszkaniu. Nie powinna ona przekraczać 20-22°C. Jeśli jest taka potrzeba, przykręć kaloryfery. Jeśli nie masz nawilżacza powietrza możesz rozwiesić na kaloryferze mokre ręczniki lub specjalne, ceramiczne pojemniki z wodą.
Niezastąpiony jesienno-zimowy zestaw to: nawilżacz, woda morska, spacery, wietrzenie mieszkania, odpowiednia temperatura i duże ilości picia.
Zdjęcie: Fotolia by © Calek All right reserved