Rozwiedzeni małżonkowie nie muszą do podziału wspólnego majątku angażować sądu. Jeśli jednak w jego skład wchodzi nieruchomość, użytkowanie wieczyste albo spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, będą musieli się pofatygować do notariusza. Sprawdź jakie koszty poniesiesz za notarialny podział majątku.
Między rozwiedzionymi musi istnieć porozumienie co do tego, co wchodzi w skład majątku wspólnego jaka jest wartość poszczególnych jego części, jak się nim podzielą i w jaki sposób spłacą wspólne długi po rozwodzie. Notariusz pełni wówczas niejako funkcję sędziego pokoju, choć nie ma tu żadnych uprawnień władczych. Jego rola sprowadza się do sporządzenia aktu notarialnego, zawierającego umowę odpowiadającą woli byłych małżonków i czuwania, by nie doszło do naruszenia przepisów prawa. Może on jednak podpowiedzieć pewne rozwiązania.
Podział dotyczy tylko przedmiotów objętych wspólnością. Były mąż nie może np. uzależnić swej zgody od objęcia podziałem placu uzyskanego przez żonę w spadku, stanowiącego jej majątek osobisty.
Gdy chodzi o wydatki związane z podziałem majątku wspólnego w akcie notarialnym, liczyć się trzeba przede wszystkim z koniecznością zapłaty wynagrodzenia notariusza. Zależy ono od wartości przedmiotu czynności notarialnej.
W opisywanej sytuacji podstawą jego określenia jest ogólna wartość majątku będącego przedmiotem działu:
Od usług notarialnych (wynagrodzenia notariusza) obowiązuje 22% VAT, który obciąża klienta.
Opłaty, formalności, czy stać wszystkich na rozwód? Prawdopodobnie nie. Z tego też powodu jest tak wiele nieszczęśliwych małżeństw, które są ze sobą z musu, zgodnie z prawem.
Zdjęcie: Fotolia by © nicolasjoseschirado