Problem nietrzymania moczu pojawia się u wielu kobiet w czasie ciąży. Nie jest to przyjemna dolegliwość, a wręcz bardzo wstydliwa i krępująca. Nie trzeba się nią bardzo martwić, bo zazwyczaj po porodzie objawy samoczynnie ustępują. Jednak warto też zwrócić uwagę czy wydzielana ciecz nie jest płynem owodniowym. Jak poradzić sobie z nietrzymaniem moczu w ciąży?
Popuszczanie moczu zdarza się bardzo często kobietom w ciąży. Jest to spowodowane wysiłkiem i napinaniem się mięśni brzucha, który przygotowuje się na szybkie rośnięcie w nim maleństwa. Dodatkowo u przyszłych mam powiększa się macica, która uciska pęcherz moczowy, powodując jego opróżnianie. Rozluźnione przez hormony (relaksynę i progesteron) rozciągnięte mięśnie dna miednicy nie są w stanie tego wypływu powstrzymać. Ta niemiła przypadłość pojawia się w różnym okresie ciąży. Najczęściej pod koniec II lub na początku III trymestru, gdy macica jest największa. Aby czuć się komfortowo wystarczy nosić na dłuższy spacer czy zakupy wkładkę higieniczną. Na szczęście dolegliwość ta ustępuje po porodzie.
Dobrym sposobem na uniknięcie wystąpienia problemu nietrzymania moczu lub jego leczenia jest systematyczne ćwiczenie mięśni dna miednicy. Mięśnie Kegle to te, które zaciskamy, kiedy powstrzymujemy napierający mocz. Ćwiczenia polegają na tym, aby naprzemiennie napinać i rozluźniać mięśnie Kegla, które otaczają cewkę moczową, pochwę oraz odbyt. Zacznij od 10, 5 sekundowych serii, które z czasem zwiększaj. Nie zapomnij przy tym o oddychaniu! Ćwiczenia można wykonywać w dowolnych sytuacjach i miejscach, ponieważ nie są one widoczne dla otoczenia. Unikaj robienia ich w trakcie korzystania z toalety. Wówczas może to spowodować niepełne opróżnienie się pęcherza i wywołanie infekcji.
Wiele kobiet myśli, że przy problemie nietrzymania moczu powinno ograniczyć się przyjmowanie płynów. Nie prawda! Ograniczenie picia nie pomoże mięśniom uniknąć wypływania płynów. Za to może doprowadzić do infekcji dróg intymnych. Powinnaś wypijać codziennie 2 litry płynów. Pomimo tego warto ograniczyć napoje podrażniające pęcherz takie jak kawa czy napoje słodzone. Zmniejsz spożywanie cytrusów, pomidorów, ostrych przypraw, które również są moczopędne. Jak najczęściej odwiedzaj toaletę, pamiętając o zachowaniu należytej higieny.
Zwróć uwagę jaka ciecz wydala się z pochwy. Problem pojawia się kiedy zauważysz, że ciecz która wydostaje się z pochwy nie jest moczem. Bowiem istnieje ryzyko przedwczesnego pęknięcia (do 37 tygodnia ciąży) pęcherza płodowego. Jak odróżnić płyn owodniowy od moczu? Mocz ma bardzo charakterystyczny silny zapach amoniaku i słomkową barwę. Natomiast płyn owodniowy pachnie lekko słodkawo i ma barwę biało-różową. Jeśli zaniepokoi cię wydzielany płyn lub wkładka nasiąknie mydlinami zgłoś się do najbliższego szpitala. Przedwczesny wyciek płynu owodniowego może stanowić duże zagrożenia dla dziecka.
Jeżeli problem po porodzie nie zniknie samoistnie musisz zwrócić się o pomoc lekarza – ginekologa lub urologa. Czasami jest też tak, że objawy po urodzeniu dziecka nasilają się. Nie wstydź się tego! Im wcześniej zaczniesz leczenie tym szybciej pozbędziesz się dolegliwości. Dzisiejsza medycyna ma dużo metod terapii – wkładki dopochwowe, leczenie farmakologiczne czy operacje.
Zdjęcie: Fotolia.pl
Absolwentka dziennikarstwa, zaczęła pisać opowiadania będąc jeszcze w szkole podstawowej. Wielbicielka motoryzacji, skoków ze spadochronem i siatkówki. Czas wolny poświęca na gotowanie, czytanie książek i rajdową jazdę. Nadmierny stres leczy pływając i piekąc ciasta. Dąży do pogłębiania swojej wiedzy, zdobywania nowych doświadczeń i umiejętności. Nie wyobraża sobie życia bez pewnego wysokiego siatkarza. Nie lubi nudy i bezczynności. W wakacje musi odwiedzić polskie morze.