Rzadka kupa, czy biegunka zdarzają się raz na jakiś czas u każdego niemowlaka i często rzadka kupa nie jest powodem do niepokoju. Występuje niezależnie od sposobu żywienia, zarówno u dzieci karmionych piersią, jak i tych karmionych sztucznie. Przyczyn biegunki jest bardzo wiele. Jak rozpoznać czy to jedynie fizjologicznie luźniejsza kupa czy już groźna biegunka, i w jakiej sytuacji musimy skonsultować ją z lekarzem.
Kupa dziecka może sporo powiedzieć o jego stanie zdrowia. Problem w tym, że u noworodków karmionych piersią normą jest jedna, jak i kilka kup dziennie. Skąd zatem wiemy, że rzadka kupa, którą akurat teraz znaleźliśmy w pieluszce to właśnie biegunka?
Biegunka to stan, w którym dziecko oddaje stolce o zbyt luźnej konsystencji (płynne lub półpłynne), z większą częstotliwością (>3/d) i/lub w zwiększonej ilości.
Jeśli wodniste stolce u dziecka utrzymują się kilka dni i towarzyszą im wymioty, mogą oznaczać infekcję przewodu pokarmowego. Najczęściej jest to biegunka noro-, adeno – lub rotawirusowa, chociaż przyczyną luźnych stolców może być także alergia pokarmowa (głównie alergia na białko mleka krowiego), niestrawność z powodu nieprawidłowo przygotowanej mieszanki mlecznej, infekcja (przeziębienie), stosowanie antybiotyków (nawet do kilku tygodni), zakażenia pasożytnicze czy rzadsze przyczyny jak np. celiakia.
Jakie objawy powinny zaniepokoić rodziców? Na pewno będą to luźne stolce trwające kilka dni; sytuacja w której dziecko nie przyjmuje pokarmów drogą doustną; gorączkuje zwłaszcza wysoko, jest niespokojne; wymiotuje. Niepokojące są też luźne stolce z domieszką krwi lub śluzu.
Biegunka trwająca jeden dzień nie jest powodem do niepokoju, to często przemijająca dolegliwość. Należy jednak w tym czasie pamiętać przede wszystkim:
Szczególnie ważne u niemowląt jest niedopuszczanie do odwodnienia, które może nastąpić dużo szybciej niż u osoby dorosłej. Jeśli dziecko często robi luźne stolce, bardzo szybko traci wodę, ze względu na niewielkie rozmiary ciała. Do odwodnienia może dojść także, jeśli dziecko wymiotuje. Wtedy należy, oprócz normalnego karmienia, podawać dziecku specjalne płyny zapobiegające odwodnieniu, które są dostępne w aptekach bez recepty. Nie należy podawać dziecku soków owocowych, napojów gazowanych. Płyny najlepiej podawać początkowo w małych ilościach i stopniowo zwiększać dawkę. Podanie na początku zbyt dużej ilości płynów będzie prowadzić do wymiotów.
Nie ma określonej ilości luźnych stolców i wymiotów z jaką należy zgłosić się do lekarza. Każde dziecko reaguje inaczej i łatwiej lub trudniej się odwadnia. Z wizytą u lekarza nie należy na pewno zwlekać jeśli w wymiotach lub kupce niemowlaka pojawi się krew.
Podczas biegunki, szczególnie z wymiotami, powinniśmy dziecko bacznie obserwować. O znacznym odwodnieniu świadczą takie objawy jak:
Jeśli dojdzie do odwodnienia, dziecko należy hospitalizować. W szpitalu dziecko może być nawodnione drogą dożylną lub przez zgłębnik. Czasem może być konieczna antybiotykoterapia. Do podstawowych badań będzie należeć morfologia krwi, jonogram, równowaga kwasowo – zasadowa, wskaźniki stanu zapalnego, glukoza, enzymy wątrobowe, badanie moczu oraz badanie kału w celu znalezienia przyczyny biegunki. Czas pobytu w szpitalu jest uzależniony od objawów ale zwykle nie trwa długo.
Warto wspomnieć, że w pierwszych tygodniach życia dziecko można zaszczepić doustną szczepionką na rotawirusy. Jest to jednak szczepienie, które nie znajduje się w programie szczepień ochronnych, a jedynie jest na liście szczepień zalecanych, a co za tym idzie jest ono płatne. Warto o nim jednak pomyśleć, gdyż koszt leczenia niemowlaka (i to nie tylko te finansowe) mogą być bardzo wysokie.
Zdjęcie: Fotolia.pl all rights reserved
Jestem lekarzem w trakcie specjalizacji z pediatrii w Łodzi. Oprócz zagadnień związanych z medycyną interesuję się sportem i językami obcymi.