Każdy z etapów porodu stawia wobec przyszłego ojca odmienne wyzwania. Na początku, niezależnie od tego, czy zdecydował się on na poród rodzinny czy nie, musi być tym z partnerów, który do samego końca zachowa zimną krew i trzeźwy umysł.
Obecność przyszłego ojca przy porodzie jest nie do przecenienia. Powinien on przede wszystkim pamiętać o zabraniu niezbędnych rzeczy typu torba do szpitala, dokumentacja medyczna, dowód osobisty partnerki i jej ubezpieczenia zdrowotnego oraz dopilnować wszelkich szczegółów związanych z porodem. Po przyjechaniu do szpitala to mężczyzna najczęściej stara się aby partnerka szybko i sprawnie dostała się na oddział. Jeszcze przed porodem warto udać się do szpitala dla wcześniejszego zapoznania się z procedurami, lokalizacją oddziału położniczego i izby przyjęć.
Ogromne znaczenie podczas akcji porodowej ma odpowiednia atmosfera miejsca, pozbawiona wszelkich zakłócających czynników i zapewniająca partnerce maksymalne poczucie intymności. Do obowiązków przyszłego taty należy zadbanie o nią. Dobrym pomysłem jest zabranie ze sobą muzyki lub nastawienie radia na ulubioną stację rodzącej. Tata przydaje się też jako protokolant. Po rozpoczęciu akcji porodowej przyszły ojciec jest nieoceniony przy liczeniu i skrupulatnym odnotowywaniu czasu trwania skurczy i przerw między nimi. Nie zapominajmy też o jego kontakcie z położnymi i lekarzami. Nikt nie będzie lepszym pośrednikiem między przyszłą matką a personelem medycznym niż przyszły tata. To jeszcze nie wszystko. Musi on także wziąć na siebie wszystkie złe emocje partnerki, które mogą towarzyszyć porodowi.
Tata przyda się również przy bardziej aktywnych czynnościach. Przed samą akcją porodową dużą ulgę partnerce przynosi masaż pleców. Nie zapominajmy także, że współuczestnictwo mężczyzny podczas porodu rodzinnego sprowadza się do wspólnego z partnerką oddychania wyuczonymi wcześniej technikami (bardzo pomocne jest w tym miejscu uprzednie uczestnictwo w szkole rodzenia). Nieocenione znaczenie ma informowanie przyszłej mamy o postępie akcji porodowej, pełne zrozumienia podnoszenie na duchu i po prostu bycie z nią.
Jednym słowem tata przy porodzie ma pełne ręce roboty, a poza tym również przeżywa dzień narodzenia swojego potomka.
Zdjęcie: Pixabay.com
Szczęśliwy mąż i ojciec dwójki dzieci. Z wykształcenia i zamiłowania humanista zainteresowany wszystkim, co służy dobru człowieka. Pasjonat historii i dobrej literatury, meloman.