Czy istnieje specjalna dieta dla kobiet w ciąży? Czy możesz pić kawę, w stanie błogosławionym? Jaką wodę pić powinnaś? Na temat zdrowej diety dla kobiet w ciąży rozmawiam z Panią Karoliną Słomską, specjalistą ds. żywienia oraz dietetykiem.
Karolina Słomska: Trzeba zacząć od tego, że ciąża to nie choroba i podczas jej trwania można jeść prawie wszystko. Najważniejsze podczas ciąży jest to, żeby kobieta odżywiała się w sposób zgodny z zasadami zdrowego żywienia, a jej dieta była jak najbardziej urozmaicona. Trzeba zwracać uwagę na pochodzenie produktów, które się spożywa, na to jak są przygotowywane, a także, jaka jest ilość posiłków, czy są one odpowiednio zbilansowane, czy ich wpływ na matkę i dziecko jest dobry.
KS.: Nie ma specjalnej diety dla kobiet w ciąży. Jeśli kobieta w ciąży nie ma cukrzycy na początku ciąży, nie jest na nic uczulona, to oprócz takich produktów jak surowe mięso czy sery pleśniowe, kobieta może spożywać wszystkie produkty. Oczywiście, tak jak przy każdej diecie związanej ze zdrowym trybem odżywiania wyklucza się produkty wysoko przetworzone(tj. chipsy, szybkie przekąski, dania gotowe a, także wyroby cukiernicze). Powodują one, że do organizmu dostarczane są np. tłuszcze trans, które są niezdrowe dla normalnego człowieka, a co dopiero dla kobiety w ciąży i jej dziecka.
KS.: Zacznijmy od porannych mdłości. Mdłości w zależności od momentu występowania mają różne podłoże (zmiany hormonalne, nadwrażliwość na produkty, ucisk płodu na narządy wewnętrzne). Mimo powiększającego się brzucha, nadal wszystkie narządy narażone są na ucisk. Kiedy kobieta zje duży posiłek jej żołądek się powiększa, dziecko zaczyna na niego naciskać, czego skutkiem są mdłości. W takim przypadku, jeżeli kobiety mają poranne mdłości lub mdli je po posiłkach, powinny zacząć od jedzenia mniejszych objętościowo posiłków. Normalnie, kobieta powinna jeść około pięciu posiłków dziennie. Przy takich dolegliwościach mogą one być rozłożone na dziewięć do nawet dwunastu mniejszych. Ważne, aby były to drobne posiłki, nieobciążające żołądka.
Poza tym poranne mdłości można zniwelować migdałami. Działają na nie bardzo dobrze. Już kilka migdałów łagodzi „sensacje” żołądkowe i uczucie, że jest nam niedobrze. Poza tym ciężarnym polecam siemię lniane oraz herbatę z imbirem. Picie naparu z siemienia lnianego po każdym posiłku powoduje, że kobieta będzie łatwiej trawiła, a zatem zmniejszą się związane z trawieniem problemy.
Co więcej powinno się ograniczyć potrawy pieczone, smażone, bardzo ostre czy ciężkostrawne. Jeśli chodzi o zgagę, głównie jest ona wynikiem źle funkcjonującego zwieracza przełyku. Odpowiedzialna za nią jest zmiana położenia żołądka, która zaburza jego naturalne funkcjonowanie. Zwieracz między przełykiem a żołądkiem nie funkcjonuje dokładnie tak, jak powinien (nie zamyka się prawidłowo). Układ pokarmowy ma ograniczoną przestrzeń i nie może działać tak, jak zazwyczaj. Najlepsza na zgagę jest duża ilość płynów, które spowodują, że nadmierna ilość soku żołądkowego zostanie rozcieńczona i nie będzie tak intensywnie oddziaływać na przewód pokarmowy. Zmniejszy to stężenie soków żołądkowych i zniweluje zgagę. W tym przypadku również pomocne są migdały i siemię lniane.
KS.: Opuchlizna nóg spowodowana jest przez zaburzenia krążenia. Z powodu wolniejszego krążenia krwi (przepływa dodatkowo przez łożysko i dziecko), dłużej pozostaje ona w obiegu i później wraca do serca, przez co jest mniej natlenowana. Część wody z krwi dopływa do tkanek i powoduje opuchliznę. Jeśli jest to opuchlizna tylko nóg, nie jest to nic niepokojącego . Natomiast, jeśli dotyczy rąk czy też oczu, głowy, należy zgłosić się do lekarza, bo to nie są już typowe objawy ciąży. Ponadto trzeba pić dużo płynów (pomoże to w wypłukiwaniu toksyn z organizmu), jeść jak najwięcej warzyw i owoców, zwracać uwagę czy po niektórych produktach spożywczych obrzęki są większe, bardziej dokuczliwe, dużo odpoczywać, zwłaszcza uważać na nogi. Najlepiej po całym dniu odpoczywać leżąc z nogami w górze.
KS.: Ludzie w Europie spożywają bardzo duże ilości soli i każdy człowiek powinien ją ograniczyć. Sól lub glutaminian sodu jest wszędzie, nawet w słodkich wyrobach cukierniczych . Takie substancje zatrzymują wodę w organizmie. Chce się wtedy bardziej pić. Z tego powodu duża ilość soli zaburza pracę narządów wewnętrznych. Jeśli jest więc możliwość ograniczenia solenia posiłków, odstawienia słonych przekąsek (paluszki, solone orzeszki), jak najbardziej kobiecie w ciąży zaleca się to, gdyż nie służy to ani jej, ani tym bardziej dziecku.
KS.: Kobiety w dzisiejszych czasach odżywiają się nieregularnie. Rano jedzą kanapkę w drodze do pracy, a potem późny lunch i późną obiadokolację. Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na to, że w naszym ciele rozwija się nowe życie, które żeby się prawidłowo rozwijać potrzebuje stałego dopływu pokarmu. Istotna jest także jakość jedzenia. Nie może być sytuacji, w której mama „wrzuca w siebie” wszystko, co ma pod ręką. Ważna jest duża ilość warzyw i owoców, chude mięso – najlepiej drób, ale także wątróbka, która zawiera dużą ilość żelaza (bardzo dobrze przyswajalne przez organizm). W wątrobie jest go trzykrotnie więcej niż w szpinaku do tego jest z niej lepiej przyswajany. Trzeba zwracać uwagę na to, żeby posiłki były regularne. Taki sposób odżywiania nie powoduje „wilczego” apetytu i jedzenia rzeczy, które nie są potrzebne. Gdy kobieta nie stosuje się do tych zaleceń, skutkiem może być zgaga, mdłości i dyskomfort, a w dłuższym okresie niedobory pokarmowe. Należy spożywać jak najświeższe i nieprzetworzone produkty (pić świeże soki, jeść świeże warzywa), ograniczając jednocześnie przetworzone. W ten sposób ograniczamy ilość cukrów prostych (na rzecz zdrowszych złożonych), a także niepożądanych regulatorów, utrwalaczy, konserwantów, które dostarczamy do organizmu z żywnością przetworzoną. Nadmiar pożywienia i sztucznych substancji, jest niewskazany i niezdrowy.
KS.: Nawet, jeśli dieta jest bardzo dobrze zbilansowana, mimo wszystko kobiety w czasie ciąży mają dużo większe zapotrzebowanie na kwas foliowy i żelazo. Suplementowanie kwasu foliowego zaleca się nie tylko ciężarnym ale też kobietom, które dopiero planują dziecko. Na pół roku przed zajściem w ciążę powinno się go już suplementować, gdyż powoduje łatwiejszy i lepszy podział tkanek. Organizm przygotowując się do funkcjonowania nakierowanego na tworzenie nowych komórek, potrzebuje bardzo dużo tej witaminy. W czasie ciąży nie należy przerywać suplementowania kwasu foliowego. Tkanki dziecka bardzo szybko się rozwijają dlatego prawidłowy podział tkanek nadal jest bardzo istotny.
Jak pokazują badania ponad połowa kobiet cierpi w ciąży na niedobór żelaza. Nie wiem ile wątróbki trzeba by było zjeść żeby zaspokoić całe zapotrzebowanie. Dlatego zaleca się suplementację tego składnika mineralnego. Żelazo wchodzi w skład hemoglobiny, która transportuje tlen i odgrywa bardzo ważną rolę w rozwoju organizmu. Wszystkie tkanki dziecka muszą być dotlenione, aby mogły się w odpowiedni sposób rozwijać. Odpowiednia ilość żelaza w diecie jest również ważna z tego powodu, że skutki jego niedoboru występują u dziecka nawet do roku po urodzeniu. Suplementacja kwasu foliowego i żelaza, musi odbywać się pod opieką lekarza gdyż powinna być dobrana do indywidualnych potrzeb ciężarnej.
KS.: To jest jak największa bzdura. Faktem jest, że całe pożywienie spożywane przez ciężarną musi zaspokoić zapotrzebowanie mamy i rozwijającego się dziecka. Jednak w pierwszym trymestrze ciąży ilość niezbędnej do prawidłowego rozwoju energii jest taka sama, jak w przypadku kobiet nie będących przy nadziei. Jest nawet niewskazane, aby kobieta jadła dużo więcej. W drugim trymestrze zaleca się spożywanie o 360 kcal więcej, jest to np. jeden podwieczorek więcej. W trzecim trymestrze to jest 470 kcal, czyli równowartość dwóch przekąsek lub jednego większego posiłku. Zaleca się także, aby kobiety w zależności od tego ile ważyły przed ciążą, przytyły w trakcie ciąży proporcjonalnie do tej wagi. Jeśli kobieta miała niską wagę przed ciążą, to zaleca jej się żeby przytyła więcej(około 12,5-16 kg), niż kobieta cięższa (ok. 11-14kg) Ok. 16 do 20 kg powinny przytyć kobiety z ciążą bliźniaczą. Jeśli kobieta jest niedożywiona i jej BMI jest poniżej 19 to powinna już przytyć około 18 kg.
KS.: Zachcianka, jak sama nazwa wskazuje, jest to coś na co mamy ochotę. Tym samym nie jest nawykiem żywieniowym. Mam ochotę na śledzia, jem śledzia. Zachciało mi się czekolady, jem czekoladę. Mamy dni, kiedy musimy zjeść czekoladę i co by się nie działo musimy ją zjeść i już. Jeżeli to jest zachcianka i zdarza się raz na jakiś czas, i nie staje się nawykiem żywieniowym, można sobie na to pozwolić. Nie można się katować. Ciąża to okres, kiedy kobieta powinna być szczęśliwa, cieszyć się tym, że rozwija się w niej dziecko, a nie tylko zastanawiać się: - Zjadłam pół tabliczki czekolady wczoraj i jednego śledzia, moje dziecko będzie niezdrowe … Nie dajmy się zwariować, ważne jest żeby zachcianki nie stały się codziennością ;)
A więc, podsumowując: zachcianka raz na jakiś czas jak najbardziej.
KS.: Również bardzo dziękuję.
A wy co jecie w ciąży? Ograniczacie się czy może jecie "za dwoje"? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach poniżej!
Więcej o żywieniu w ciąży/diecie w ciąży przeczytaj:
Czego unikać w ciąży? - dieta i odchudzanie w ciąży
Zdjęcie: Fotolia fot. by © Monkey Business
Absolwentka SGGW na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji o specjalizacji dietetyka, oraz Wydziału Technologii Żywienia o specjalizacji inżynieria procesowa i organizacja produkcji . Audytor systemu HACCP.
Studentka prawa i dziennikarka. Pasjonatka gór i tańca. Wolne od pracy i nauki chwile spędza w towarzystwie przyjaciół lub dobrych książek.