Jesteś już po porodzie, powoli mija okres połogu i chciałabyś zacząć wracać do dawnej formy? A może po prostu szukasz sposobu na aktywność fizyczną po ciąży? Jesteś tak zdeterminowana, że mimo obowiązków i zmęczenia chcesz zadbać o siebie. Brawo! Najtrudniejszy jest pierwszy krok i myślę, że właśnie go zrobiłaś! Dziś chcę Ci zaproponować trening z dzieckiem. Uwierz mi, jest on jak najbardziej do zrobienia. A zatem - trening fit mamy - zaczynamy!
Nie chcę Cię zniechęcać już na wstępie, ale pamiętaj, że ćwiczenie z dzieckiem nie należy do treningów najłatwiejszych, bo to dziecko będzie dyktować warunki. Jestem mamą rocznego Stasia i przyznaję, że nie zawsze udało się zrealizować plan do końca ale najważniejsze, żeby ruszyć z miejsca! Jeśli jesteś aktywna ale chcesz spróbować połączyć trening z zabawą ze swoją pociechą, to ten artykuł również może Ci się przydać ! :)
Połóg po porodzie naturalnym trwa około 6. tygodni, a po cesarskim cięciu nawet do 12. Oczywiście każda z nas jest inna, więc nie powinnaś ściśle trzymać się książkowych wytycznych. Musisz słuchać swojego organizmu. Ten okres to przede wszystkim czas dla Ciebie i Twojego maluszka. Dziecko po porodzie potrzebuje dokładnie tego samego co wcześniej – Twojej bliskości. Dlatego często pierwsze 3 miesiące nazywa się czwartym trymestrem ciąży.
W okresie połogu najważniejsza jest regeneracja, ponieważ Twój organizm przez 9. miesięcy ciężko pracował, aby wydać na świat Twoje dziecko. Zanim zaczniesz intensywny trening fit mamy, musisz mu pozwolić na powrót do równowagi. Ale jak najbardziej możesz, a nawet powinnaś włączyć spokojną aktywność fizyczną.
Obejmuje ona m.in.:
Warto również zadać sobie pytanie, czy wszystko jest w porządku z moim dnem miednicy i mięśniami prostymi brzucha lub blizną po cc? W tym celu najlepiej udać się do fizjoterapeuty, który to sprawdzi, zwróci uwagę na postawę i w odpowiedni sposób pokieruje Cię w dalszym działaniu. Do Twoich zadań przez te kilka tygodni powinno należeć m.in. aktywowanie osłabionych mięśni dna miednicy i poprzecznego brzucha a także nauka angażowania ich wraz z oddechem podczas wykonywania niektórych czynności życia codziennego. Sprawdź, czy wystąpił u Ciebie nierzadki problem, jakim jest rozstęp mięśni prostych brzucha. Temat bardzo ważny, a więcej informacji możesz przeczytać pod tym linkiem.
Jeśli jesteś już po połogu, nie masz rozejścia prostego brzucha, problemów z dnem miednicy i czujesz się dobrze, to zapraszam do dalszej części artykułu.
Po rozgrzewce zaczynamy ćwiczenia od pozycji najwyższych (w staniu) - przechodząc do najniższej pozycji w leżeniu na plecach. Wykonaj 3 serie po 15 powtórzeń. W przypadku ćwiczeń gdzie pracuje jedna noga – 15 powtórzeń na każdą ze stron. Po ćwiczeniach obowiązkowo wyciszenie organizmu i rozciąganie.
Pozycja wyjściowa: Stań całym ciężarem ciała na jednej nodze (kolano lekko ugięte). Szkraba trzymaj przed sobą w wygodnej dla Was pozycji.
Ruch: Wdech i wraz z wydechem wykonaj odwiedzenie drugiej nogi (do boku). Nie przechylaj tułowia (ruch jest tylko w stawie biodrowym), ciało w jednej linii. Powrót (wdech) - stopa wraca do pozycji wyjściowej nad podłoże.
Pozycja wyjściowa: Stań szeroko, stopy na zewnątrz, brzuch delikatnie napięty, plecy proste, barki opuszczone. Trzymaj malucha przed sobą, plecami do siebie. Jedną ręką podtrzymuj pupę, drugą ręką trzymaj od przodu (jak na zdjęciu). Możecie ćwiczyć przed lustrem, żeby dziecko widziało, co się dzieje.
Ruch: Wdech - Schodzimy pośladkami do tyłu, w dół, kolana na zewnątrz (Kierują się w stronę drugiego palca od stopy.) Trzymaj barki cofnięte (plecy napięte a nie okrągłe). Dziecko jest stabilne. I na wydechu wyjdź w górę, napnij pośladki ale nie prostuj kolan, są cały czas lekko ugięte.
Po każdej serii zmieniaj ręce podtrzymujące dziecko. W tym ćwiczeniu ramiona pracują izometrycznie, więc prawdopodobnie je również poczujesz ;)
Wariant drugi przedstawia bardziej złożone ćwiczenie, w którym dziecko będzie miało z pewnością większą frajdę a Ty wzmocnisz dodatkowo obręcz barkową.
Pozycja wyjściowa: jak wyżej, z tym że dziecko chwyć stanowczo (ale nie za mocno) za klatkę piersiową po bokach (nie pod pachami ze względu na bezpieczeństwo stawów barkowych) twarzą do siebie.
Ruch: Wykonaj przysiad a wychodząc w górę wraz z wydechem unieś dziecko do góry. W najwyższej pozycji kontroluj odcinek lędźwiowy aby nie pogłębiała się lordoza –> brzuszek napięty !
Pozycja wyjściowa: Stopy równolegle rozstawione na szerokość bioder. Cofnij jedną nogę tak, aby w pozycji niskiej kąt pomiędzy tułowiem, udem, podudziem a podłożem był prosty. Dotyczy to nogi zarówno z przodu jak i z tyłu. Wyjdź w górę, posadź dziecko na udzie przodem lub tyłem do siebie. Trzymaj kolano z przodu nad stopą, brzuch lekko napięty a plecy proste.
Ruch: Wraz z wdechem zejdź pionowo w dół kilka cm nad podłogę. Kolana są cały czas w tej samej linii Często zbiegają się do środka, więc kontroluj ruch (najlepiej przodem do lustra). Z wydechem powrót do pozycji wysokiej. Zwróć uwagę również na technikę bokiem do lustra. Kolano z przodu nie przekracza linii palców.
Pozycja wyjściowa: Ustaw dłonie pod barkami, kolana pod biodrami, trener kontroluje prawidłowość wykonywania ćwiczeń leżąc pod Tobą ;) Głowa jest przedłużeniem kręgosłupa a więc cały czas patrzysz na malca.
Ruch: Prawą nogę i lewą rękę (wraz z wydechem) unieś w kierunku sufitu, do momentu aż całe ciało utworzy jedną linię. Nie unoś wyżej, ponieważ pogłębisz lordozę lędźwiową. Brzuch cały czas aktywny. Z wdechem powoli wróć do pozycji wyjściowej, zmień stronę.
Pozycja wyjściowa: Usiądź na piętach, plecy proste, brzuch aktywny, dziecko trzymaj przed sobą.
Ruch: Z wydechem unieś pośladki w górę, a na samym szczycie napnij je. Powolny, świadomy powrót na pięty.
Pozycja wyjściowa: Klęk podparty - dłonie mniej więcej pod barkami. Dziecko leży na macie (wyżej niż Twoje dłonie).
Ruch: Z wydechem napnij mięsień poprzeczny brzucha (tak jakbyś chciała zapiąć spodnie), plecy proste i zejdź w dół, trzymając łokcie cały czas blisko siebie. Im wyżej zostawisz pośladki, tym będzie łatwiej. Z dzieckiem raczkującym może być ciężko, bo z pewnością, po 5 sekundach zacznie uciekać, ale może zatrzymasz go zabawą ;). Budowanie napięcia dźwiękiem podczas zbliżania się do malca, zakończone buziakiem czy łaskotaniem często zdaje egzamin :)
Pozycja wyjściowa: podpór tyłem przy krześle. Dłonie na szerokość barków, łokcie skierowane do tyłu, w kolanach mniej więcej kąt prosty, stopy na szerokość bioder. Dziecko siedzi na udach i opiera się o Ciebie lub Cię obejmuje.
Ruch: Z wdechem zejdź w dół przez ugięcie łokci.. Na wydechu powrót do pozycji wyjściowej (nie pomagaj sobie nogami).
Pozycja wyjściowa: Połóż się na boku, kolana ugięte, podeprzyj się na przedramieniu, łokieć pod barkiem, „długa szyja” (ucho daleko od barku). Dziecko siedzi lub leży przy Twoim brzuchu.
Ruch: Wdech i na wydechu napnij mięsień poprzeczny (wciągnij dół brzucha) i unieś biodra do góry tak aby całe ciało tworzyło jedną linię. Z wdechem powoli wróć na matę. Podczas ćwiczenia pilnuj, aby nie pochylać się do przodu.
Pozycja wyjściowa: Połóż się na plecach, kolana i biodra ugięte, głowa leży na macie. Maluch siedzi, bądź jest w pozycji półleżącej. Możesz trzymać go za rączki lub bioderka.
Ruch: Z wydechem unieś biodra w górę i napnij pośladki. Powoli powrót.
Jeśli maluch siedzi samodzielnie możesz utrudnić sobie to ćwiczenie i założyć nogę na nogę. (Stopę na kolano). Tylną część uda poczujesz jeszcze bardziej.
Pozycja wyjściowa: Połóż się na plecach, kolana i biodra ugięte, głowa leży na macie, stopy na szerokość bioder. Dziecko obejmij na wysokości klatki piersiowej.
Ruch: Wraz z wydechem unieś dziecko nad swoją klatkę piersiową. Wdech przyciągnij malca do siebie.
Pozycja wyjściowa: Połóż się na plecach, przyciągnij kolana do brzucha a głowę połóż na macie. Dziecko leży brzuszkiem na podudziach.
Ruch: Z wydechem napnij/wciągnij dolną część brzucha i powoli kieruj nogi od siebie (mniej więcej do kąta prostego w stawach biodrowych.) Wdech przyciągając z powrotem nogi do brzucha.
Uwaga: Utrzymanie pozycji neutralnej kręgosłupa lędźwiowego z obciążeniem w postaci malca może być ciężkie, dlatego dla bezpieczeństwa utrzymuj plecy przyklejone do maty. Jeśli czujesz, że brzuch nie trzyma i lędźwie odrywają się od maty, nie oddalaj nóg tak mocno. Tylko do momentu, w którym nadal jesteś w stanie utrzymać prawidłową pozycję.
Pozycja wyjściowa: Połóż się na plecach, kolana i biodra ugięte, stopy razem, dziecko siedzi na Twoim brzuchu.
Ruch: Wdech i na wydechu napnij dno miednicy (tył – zwieracz odbytu, przód – zwieracz cewki moczowej, pochwę, podciągnij wszystko do góry tak jakbyś chciała zatrzymać tampon). Pośladki luźno ! Przytrzymaj 3-4 s i rozluźnij kierując kolana na zewnątrz, puść brzuch.
Brawo! Dotarłyśmy do końca ! :) Czy była przerwa na karmienie ? Nie ukrywajmy, ćwiczeń jest sporo, więc jeśli uważasz, ze jest tego za dużo jak na jeden trening, to następnym razem wykonaj tylko połowę. Kolejnego dnia spróbujcie zrobić resztę. Teraz czas na rozciąganie! Powodzenia
Jestem fizjoterapeutką (AWF Poznań), absolwentką studiów podyplomowych z Holistycznej Opieki Okołoporodowej oraz instruktorką fitness. Prowadzę zajęcia grupowe (w tym dla przyszłych mam) ale również spotykam się z kobietami indywidualnie. Fizjoterapia, treningi, przygotowanie do opieki nad niemowlakiem, bezpieczne dojście do formy i wiele innych rzeczy, to wszystko, co mogę zapewnić Kobiecie w tym okresie. Posiadam również swoją stronę na Facebooku, która motywuje mnie (i mam nadzieję obserwujących też) do dalszej pracy nad sobą.