Zanim przyłożysz dziecko do drugiej piersi, zmień pozycję maluszka podczas karmienia. Ustaw jego główkę pod innym kątem i przesuń nieco pierś w górę, dół i na boki. Upewnij się, że pierwsza pierś jest kompletnie opróżniona. To bardzo ważne, ponieważ pusta pierś to bardzo intensywny sygnał dla ciała, który motywuje je do produkcji jeszcze większej ilości pokarmu.
Łatwo powiedzieć, prawda? Wysoki poziom kortyzolu i adrenaliny w organizmie faktycznie może negatywnie wpływać na produkcję mleka.
Przykładanie dziecka do piersi co 2 godziny, jak w zegarku, może być stresujące nie tylko dla ciebie, ale także dla maluszka. Może jednak warto wspomóc laktację dobrym, elektrycznym laktatorem, który pozwoli odciągnąć pokarm, gdy dziecko śpi? Pamiętaj, że świeże mleko możesz przetrzymywać w lodówce lub zamrażarce.
- Pij dużo wody i odżywiaj się zdrowo
Twój organizm potrzebuje bardzo dużo energii, jak i wody do produkcji mleka, dlatego dieta matki karmiącej jest tak ważna.
Czy to kryzys laktacyjny? Co zrobić, jeśli domowe sposoby na laktację nie działają? Porozmawiaj o tym ze swoim doradcą laktacyjnym. Niestety, niekiedy trzeba się też po prostu pogodzić z tym, że mleka w piersi nie ma lub jest go na tyle mało, że nawet stosowanie wszystkich możliwych sposobów na polepszenie laktacji na nic się zda.