Data publikacji:

Brak pokarmu po porodzie: jakie mogą być przyczyny?

Jak rozpoznać brak pokarmu w piersiach? Czy da się temu zapobiec? Poznaj przyczyny zaburzeń laktacji po porodzie. Dowiedz się, jak wspomóc produkcję pokarmu domowymi sposobami. Sprawdź, dlaczego kobiety myślą, że mają za mało pokarmu.
brak pokarmu

Brak pokarmu po porodzie – przyczyny

Całkowity brak pokarmu po porodzie zdarza się bardzo rzadko. W większości kobiety mają mleko, ale w mniejszej ilości lub w ilości, która według nich jest niewystarczająca. Brak laktacji po porodzie zdarza się bardzo rzadko, bo odpowiadają za nią w dużej mierze te same hormony, które wpływają na przebieg ciąży.
  • Zaburzenia hormonalne
Laktacja jest procesem, za który w dużej mierze odpowiadają hormony. To ich prawidłowe stężenie gwarantuje dobrą laktację, ale nie tylko. Piersi z niedorozwiniętym gruczołem sutkowym mogą nigdy nie produkować pokarmu, niezależnie od stężenia hormonów. Taka sytuacja zdarza się jednak bardzo rzadko. Na trudności z laktacją wpływają także:
  • zespół policystycznych jajników,
  • choroby tarczycy,
  • cukrzyca.
  • Wady wrodzone lub nabyte tkanki gruczołowej
Wady wrodzone, które prowadzą do braku lub osłabionej laktacji, stanowią jedynie 5% wszystkich przyczyn, dlatego w pierwszej kolejności warto zapoznać się z tymi wtórnymi, które są najbardziej powszechne.

Może jednak zdarzyć się, że kobieta nie będzie miała wykształconej tkanki gruczołowej, przez co laktacja się nie rozpocznie w jednej lub w obu piersiach.
  • Wady nabyte tkanki gruczołowej
Urazy piersi, przebyte operacje czy inne choroby dotykające tkankę gruczołową (np. nowotwory) także mogą wpływać na brak laktacji.
  • Stres i zaburzenia psychiczne
Zaburzenia lękowe, silny stres i inne dolegliwości natury psychicznej także mogą wpływać na znaczne zaburzenia laktacji. Inne przyczyny braku pokarmu po porodzie:
  • spożywanie alkoholu w ciąży i po porodzie lub innych substancji psychoaktywnych,
  • zażywanie leków, które mogą doprowadzić do zaburzeń hormonalnych w organizmie,
  • anoreksja, odwodnienie, znaczne niedożywienie i anemia ciężarnej,
  • wycieńczenie organizmu.

Brak pokarmu po cesarce

Rozwój laktacji u kobiet, których poród zakończył się przez cesarskie cięcie, może trwać nieco dłużej, od kilku dni do kilku tygodni, w zależności od tygodnia ciąży, w którym doszło do rozwiązania. Laktacja zaczyna się bardzo wcześnie, bo już w 16. tygodniu ciąży, ale jej największy rozwój przypada na końcówkę ciąży.
Nic więc dziwnego, że nie masz pokarmu, jeśli urodziłaś przed 36. tygodniem ciąży. W takiej sytuacji warto skonsultować się z doradcą laktacyjnym i ustalić plan.

Dlaczego kobiety często myślą, że mają za mało pokarmu?

  • Dziecko chce ciągle być przy piersi
Nie musi to wcale oznaczać, że dziecko jest głodne. Potrzeba ssania jest jedną z naturalnych potrzeb noworodków.
  • Dziecko wypija mleko z butelki po karmieniu piersią
To także wcale nie musi oznaczać, że produkujesz za mało pokarmu. Nawet najedzone dziecko może zjadać pokarm, ponieważ chce zaspokoić potrzebę ssania, a nie głodu.
  • Dziecko płacze przy piersi
Być może noworodek nie ma dobrze wykształconego odruchu ssania i jest głodny, bo sam nie jest w stanie pobrać pokarmu prosto z piersi? A może coś go boli – kolka czy ząbkowanie to najczęstsze z przyczyn bólu u najmłodszych.
  • Udało się ściągnąć tylko kilka-kilkanaście mililitrów mleka za pomocą laktatora
Zanim zaczniesz obwiniać swoje piersi, wypróbuj inny laktator, najlepiej taki elektryczny. Manualny laktator nie zawsze się sprawdzi, dlatego zdecydowanie warto zainwestować w dobry sprzęt. Co ciekawe, możesz go także wypożyczyć.
Poza tym, jeśli będziesz ściągać pokarm co dwie godziny, to tego pokarmu nie będzie bardzo dużo. To normalne. Daj swoim piersiom trochę luzu, weź głęboki oddech i na spokojnie przeanalizuj, czy tego pokarmu w ciągu całej doby faktycznie produkujesz tak mało, jak ci się wydaje. Weź pod uwagę fakt, że noworodek po urodzeniu nie potrzebuje dużej objętości mleka.

Jak wspomóc laktację?

  • Często karm dziecko lub odciągaj pokarm za pomocą laktatora
Jak często? Nawet 8-12 razy na dobę. To wszystko zależy od twojej sytuacji i zaleceń doradcy laktacyjnego. Tak, wiąże się to także z odciąganiem pokarmu w nocy, nawet jeśli dziecko śpi lub nie jest głodne.
  • Opróżniaj pierś do końca
Zanim przyłożysz dziecko do drugiej piersi, zmień pozycję maluszka podczas karmienia. Ustaw jego główkę pod innym kątem i przesuń nieco pierś w górę, dół i na boki. Upewnij się, że pierwsza pierś jest kompletnie opróżniona. To bardzo ważne, ponieważ pusta pierś to bardzo intensywny sygnał dla ciała, który motywuje je do produkcji jeszcze większej ilości pokarmu.
  • Staraj się nie stresować
Łatwo powiedzieć, prawda? Wysoki poziom kortyzolu i adrenaliny w organizmie faktycznie może negatywnie wpływać na produkcję mleka.
  • Korzystaj z laktatora
Przykładanie dziecka do piersi co 2 godziny, jak w zegarku, może być stresujące nie tylko dla ciebie, ale także dla maluszka. Może jednak warto wspomóc laktację dobrym, elektrycznym laktatorem, który pozwoli odciągnąć pokarm, gdy dziecko śpi? Pamiętaj, że świeże mleko możesz przetrzymywać w lodówce lub zamrażarce.
  • Pij dużo wody i odżywiaj się zdrowo
Twój organizm potrzebuje bardzo dużo energii, jak i wody do produkcji mleka, dlatego dieta matki karmiącej jest tak ważna. Czy to kryzys laktacyjny? Co zrobić, jeśli domowe sposoby na laktację nie działają? Porozmawiaj o tym ze swoim doradcą laktacyjnym. Niestety, niekiedy trzeba się też po prostu pogodzić z tym, że mleka w piersi nie ma lub jest go na tyle mało, że nawet stosowanie wszystkich możliwych sposobów na polepszenie laktacji na nic się zda.
Zdjęcie: Sarah Chai/Pexels