Lato już za chwilę, wakacje też. Chcesz wyglądać dobrze na plaży, a kilka nadprogramowych kilogramów po zimie zostało? My podpowiadamy, jakie produkty dobrze jest ograniczyć w swojej diecie, by doskonale prezentować się na plaży! Jesteście ciekawi?
Węglowodany znajdują się w takich produktach jak białe pieczywo, słodycze i szybkie przekąski. Ich działanie jest następujące: gwałtownie podwyższają poziom insuliny we krwi, ale tylko na krótko. Po ich zjedzeniu szybko zrobisz się głodna. Najlepiej jest wybierać produkty, które powodują stopniowe uwalnianie węglowodanów. Postaw na węglowodany złożone: otręby, kasze, makarony i pełnoziarniste pieczywo. Efekt szybko zauważysz, patrząc na swój płaski brzuch.
Smażenie jedzenia, nie dość, że jest niezdrowe, to w dodatku mocno sprzyja tyciu. Dlatego jeśli możesz, zastąp smażone potrawy tymi gotowanymi, najlepiej na parze. Na szczęście latem mamy mniejszą ochotę na jedzenie tłustych rzeczy. Skorzystaj z tego i zmień swoje nawyki żywieniowe!
Czy wiesz, że w jednej szklance gazowanego napoju znajduje się aż do 8 łyżeczek cukru? Dużo, prawda?! Takie napoje gaszą pragnienie na krótką chwilę. Powodują gwałtowny wzrost insuliny we krwi, nie dostarczając przy tym organizmowi żadnych wartości odżywczych. Bądź także czujna, zastanawiając się nad napojami w wersji „zero” czy „light”. Wprawdzie nie zawierają one cukru, ale jest on zastąpiony słodzikami, które nie dość, że są szkodliwe dla zdrowia, to w dodatku zwiększają apetyt na takie napoje.
Zupy w 3 minuty czy dania w 5 minut to czyste zdrowotne zło. Nie dość, że zawierają mnóstwo konserwantów i sztucznych barwników, to na jednym z pierwszych miejsc w ich składzie znajdziesz sól. Powoduje ona zatrzymywanie wody w organizmie, przez co puchniesz i czujesz się ciężko. Wyobraź sobie, jaki efekt wywoła tak duża ilość soli, jaka znajduje się w gotowych daniach, a teraz dla własnego zdrowia (i figury) wyeliminuj gotowe dania ze swojej diety. Może poświęcisz trochę więcej czasu na przygotowanie jedzenia, ale na dłuższą metę na pewno Ci się to opłaci.
Słońce, dobra zabawa, rozluźniona atmosfera… wakacje sprzyjają spożywaniu alkoholu. Tymczasem nie jest on obojętny dla naszej figury! Większość alkoholi jest wysokokaloryczna, a do tego wzmaga uczucie głodu. A jak wiadomo, do piwa najlepiej smakują słone paluszki. Na szczęście jest alternatywa dla piwa czy kolorowych, słodkich drinków - wino. Nie dość, że jest niskokaloryczne, to zawiera cenne dla zdrowia przeciwutleniacze.
Pamiętaj, że równie ważny, jak zbilansowana dieta, jest ruch. Powinnaś być aktywna cały rok, ale w ciepłe dni masz ku temu dużo więcej możliwości. Możesz pobiegać, poćwiczyć jogę na świeżym powietrzu, popływać, czy wziąć swoją rodzinę na całodniową wycieczkę rowerową. Aktywność fizyczna w połączeniu ze zdrowym odżywianiem z pewnością sprawi, że na plaży będziesz mogła pochwalić się zgrabną figurą i płaskim brzuszkiem.
Nie daj się zwieść - to, że dany produkt zawiera mniej tłuszczu, nie oznacza, że jest mniej kaloryczny. Tłuszcz wpływa na smak produktu, żeby więc był on „zjadliwy”, trzeba dodać jakąś alternatywę. Najczęściej jest to cukier lub inne substancje słodzące…
Jeśli żywiłaś przekonanie, że jedząc na śniadanie płatki, inwestujesz w swoje zdrowie i figurę, musimy Cię rozczarować - to dokładnie tak, jakbyś na śniadanie zjadała batona. Dlaczego? Większość płatków śniadaniowych jest dosładzana cukrem i syropem glukozowo-fruktozowym. Często nawet te, które mają na opakowaniu napisane „fitness”! Najlepszym rozwiązaniem będzie samodzielne przygotowywanie płatków kukurydzianych lub owsianych. Żeby były smaczniejsze, możesz do nich dodać owoce.
A jeśli już przy owocach jesteśmy… Wybieraj te, które mają niską zawartość cukrów np. truskawki, maliny czy borówki. Owoce są zdrowe i jak najbardziej warto je jeść, ale pamiętaj w nadmiarze wszystko szkodzi! Za dużo owoców, szczególnie wysokokalorycznych, to ryzyko dodatkowej fałdki na brzuchu.
Musisz pamiętać o różnicy między sokiem a napojem owocowym. Ten drugi jest rozcieńczony, dosładzany, a przy tym niemal pozbawiony cennych składników odżywczych. Dlatego zamiast napojów, wybieraj soki - a najlepiej rób je… sama! Co więcej wyciskając sok ze świeżego ananasa, grejpfruta czy pomarańczy, przyspieszysz swój metabolizm. Smacznego!
Zdjęcie: Pixabay.com
Lubi pisać, obserwować ludzi, kocha dzieci, lubi czytać i buszować po sklepach.