Wiele kobiet szuka odpowiedzi na pytanie o pierwsze oznaki ciąży. Jakie są? Kiedy zaczynają się pojawiać? Część z nas poszukuje tych odpowiedzi z obawą, część, natomiast z nadzieją, że to, co czują oznacza, że udało im się zajść w ciążę. A jak to jest naprawdę z tymi pierwszymi objawami ciąży?
Niektóre kobiety twierdzą, że wiedzą o tym, że zaszły w ciążę już od samego początku. Powołują się na swoje, często subiektywne, odczucia i objawy. I faktycznie, zdarza się, że kobiety dostrzegają subtelne zmiany świadczące o stanie błogosławionym bardzo wcześnie.
To, czy pierwsze dni ciąży pozostaną niezauważone, czy przyszła mama zorientuje się, że jest w ciąży, jest sprawą bardzo indywidualną. Każda z nas jest inna i inaczej odczuwa różne dolegliwości, inaczej reaguje na różne sytuacje. Tak samo bywa z ciążą, zwłaszcza w pierwszych tygodniach. Poza tym, czasami kobieta mogłaby zauważyć, że coś się zmieniło, ale, przykładowo, w jej życiu dzieje się akurat coś, co nie pozawala na „wsłuchanie się” w siebie i przyjrzenie się swojemu ciału (bardzo aktywny tryb życia , stresująca praca i tak dalej).
Gdy dochodzi do zapłodnienia, kobieta jest zazwyczaj w połowie cyklu. Zapłodnione jajeczko powędruje jajowodem do jamy macicy, gdzie nastąpi jego zagnieżdżenie w błonie śluzowej. To właśnie od tego momentu, embrion mający już dostęp do pożywienia (białek, tłuszczów, cukrów i innych substancji odżywczych), zaczyna wysyłać przyszłej mamie chemiczne sygnały (produkcja hormonu beta HCG) o swoim istnieniu. Przyjmuje się ten okres za 4 tydzień ciąży.
W niektórych przypadkach, po około tygodniu od zapłodnienia, kobieta może zauważyć u siebie lekkie plamienie. Zdarza się, że jest ono mylone z okresem, a w rzeczywistości, może to być krwawienie implementacyjne. Jest to niegroźne plamienie spowodowane zagnieżdżaniem się zapłodnionego jajeczka w macicy.
Już po dwóch tygodniach od zapłodnienia ciało kobiety zaczyna ulegać widocznym zmianom. Ma ona już szansę dostrzec pierwsze objawy ciąży, ale może się jeszcze w ogóle nie zorientować, ze coś się zmieniło i pozostać w tej nieświadomości aż do czasu wystąpienia bardziej specyficznych objawów. A trzeba wiedzieć, że nie wszystkie objawy są ewidentne i nie od razu muszą świadczyć o ciąży. Dlatego dzielimy je na trzy grupy: subiektywne, obiektywne i pewne.
Subiektywne objawy ciąży odczuwane przez kobietę to te, które mogą, ale nie muszą świadczyć o istnieniu stanu błogosławionego. Mogą być fałszywym alarmem, a czasem, szczególnie jeśli kobieta bardzo mocno pragnie zostać mamą - ciążą urojoną. Z drugiej strony, będąc w ciąży możemy wcale nie odczuwać większości z nich. Dlatego zanim uradowana krzykniesz "jestem w ciąży" sprawdź czy aby na pewno.
Do najczęstszych, subiektywnych, zmian ciała w początkach ciąży należą:
Obiektywne objawy ciąży, to faktyczne zmiany w ciele kobiety, które obserwuje się po zapłodnieniu. Do tych najbardziej widocznych należy:
Wszystkie wymienione zmiany ciała mogą także sygnalizować inne stany - np. obrzmienie piersi przed miesiączką, czy podwyższona temperatura z powodu stanu zapalnego. Żeby mieć 100% pewność i potwierdzenie zajścia w ciążę, muszą wystąpić pewne objawy ciąży.
Jeśli podejrzewasz, że możesz być w stanie błogosławionym, zrób test ciążowy. W większości przypadków, jest on bardzo skuteczny, choć czasem wynik testu bywa niejednoznaczny. Następnie, udaj się do ginekologa. Zleci on wykonanie badań krwi i potwierdzi obecność płodu w jamie macicy. Jest to możliwe już około 5 - 6 tygodnia dzięki badaniu ultrasonografem (USG transwaginalne). Ciążę można także wyczuć podczas zwykłego badania ginekologicznego, natomiast aparatura pomiarowa umożliwi wysłuchanie tętna płodu.
A kiedy Wy „poczułyście”, że jesteście w ciąży? Wiedziałyście, czy ta informacja Was zaskoczyła? A może doświadczyłyście nietypowych objawów ciąży?
Zdjęcie: Fotolia fot. by © teressa
Jestem pracującą mamą trzech synów i zarazem trzech wcześniaków - Marcela, Maćka i Mateusza, uwielbiam nowe wyzwania, zwłaszcza takie, które pozwalają mi się rozwijać i zdobywać nowe umiejętności. Potrafię szare i nudne zamienić w coś świeżego, uwielbiam wszystko, co kreatywne. Staram się wychowywać dzieci w duchu bliskości, jestem fanką chust i pieluch wielorazowych. Prowadzę blog KreacjoWariacje.pl