Często słyszymy, że ciąża to nie choroba, ale naturalny dla kobiet stan fizjologiczny. Jednak w tym okresie w organizmie ciężarnej zachodzą burzliwe zmiany związane z układem immunologicznym i hormonalnym. Zdarza się, że ich naturalnym efektem są zmiany skórne. Bywa jednak i tak, że ciąża zmienia przebieg występujących już wcześniej dolegliwości dermatologicznych.
U jednych pań w ciągu 9 miesięcy ich objawy będą się zaostrzały, u innych złagodnieją lub znikną zupełnie. Jak podkreślają lekarze, najważniejsze to nie lekceważyć problemów skórnych i każdy przypadek konsultować ze specjalistą. Może się okazać, że to co wydawało nam się naturalnym zjawiskiem związanym z ciążą, jest tak naprawdę stanem chorobowym.
Częstym przykładem mylenia ciążowych dolegliwości z poważnym schorzeniem jest uporczywy świąd skóry brzucha, rąk i stóp. Wiele pań lekceważy te objawy i łagodzi je, smarując skórę na przykład pudrem mentolowym. Warto jednak porozmawiać z lekarzem o dokuczliwym swędzeniu, bo zdarza się, że to jeden pierwszych objawów cholestazy ciążowej. To niebezpieczne dla płodu schorzenie wątroby, która szczególnie w ostatnim okresie ciąży nie potrafi poradzić sobie ze zbyt dużym stężeniem hormonów płciowych: estrogenów i progesteronu.
Są również choroby dermatologiczne (dermatozy) charakterystyczne dla okresu ciąży. Choć zwykle są uciążliwe i przewlekłe, najczęściej nie stanowią zagrożenia dla kobiety i płodu. Zazwyczaj wystarczy podawanie leków antyhistaminowych i zewnętrznych preparatów przeciwświądowych.
W tej grupie chorób lekarze najczęściej wymieniają:
Część kobiet, które z powodu przewlekłych schorzeń dermatologicznych były częstymi pacjentkami u specjalistów w ciąży nierzadko mogą liczyć na poprawę kondycji skóry. Zdarza się tak najczęściej w przypadku trądziku, łysienia plackowatego i bielactwa.
Zdjęcie: Fotolia.pl
Miłośniczka internetu i public relations. Zawodowo współtwórczyni lokalnej marki Zagłębiarki – dobry design rodem z Zagłębia Dąbrowskiego, dziennikarka, copywriterka i konsultantka w zakresie social media. Prywatnie żona, mama dwójki dzieci i dwóch kotów. Wierzy, że rodzina dodaje skrzydeł do realizowania pasji, a liczba rosnących obowiązków, rozciąga 24-godzinny dzień do nieskończoności